Polskie Radio

Dwa referenda w Polsce? "Decyzja, która utrudni prezydentowi zbudowanie autorytetu"

Ostatnia aktualizacja: 21.08.2015 07:30
- PO znalazła się w trudnej sytuacji, natomiast pozostaje pytanie, czy dla PiS rzeczywiście to jest taki mistrzowski ruch - mówi w "Sygnałach dnia" Marcin Piasecki z "Rzeczpospolitej".
Audio
  • Łukasz Lipiński i Marcin Piasecki o decyzji prezydenta w sprawie referendum (Sygnały dnia/Jedynka)
W telewizyjnym wystąpieniu prezydent Andrzej Duda ogłosił, że drugie referendum odbędzie się w dniu wyborów parlamentarnych 25 października
W telewizyjnym wystąpieniu prezydent Andrzej Duda ogłosił, że drugie referendum odbędzie się w dniu wyborów parlamentarnych 25 październikaFoto: PAP/Darek Delmanowicz

Referendum ogłoszone przez Bronisława Komorowskiego odbędzie się, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, 6 września. Andrzej Duda ogłosił natomiast, że w dniu wyborów parlamentarnych 25 października wyborcy będą mogli wziąć udział w drugim referendum, w którym padną pytania o obniżenie wieku emerytalnego, obowiązek szkolny sześciolatków i prywatyzację Lasów Państwowych. Wcześniej o dopisanie tych pytań apelował PiS. Aby referendum się odbyło, zgodę musi wyrazić Senat.

Marcin Piasecki przypomina, że większość w Senacie ma Platforma Obywatelska. - PO jest w trudnej sytuacji, bo z jednej strony drugie referendum nie jest tej partii politycznie na rękę, ale odmawiając robi prezent PiS-owi, który będzie mógł w kampanii wyborczej wykorzystać to, że PO nie dopuściła obywateli do głosu - podkreśla publicysta i dodaje, że nie bez znaczenia jest też kwestia problemów technicznych, jak godziny otwarcia lokali, czy liczba urn.

Łukasz Lipiński z "Polityki Insight" ocenia, że PiS na pewno zyska kampanijnie, natomiast stracić może Platforma. - Przede wszystkim straci jednak prezydent. Z jednej strony to jest zrozumiałe, że prezydent pochodzący z jakiegoś obozu politycznego, stara się sprzyjać temu obozowi i nie ma w tym nic złego, ale zbyt głębokie angażowanie się prezydenta w kampanię swojej partii, a tak oceniam ten wniosek dotyczący referendum, przyniesie szkody i utrudni mu zbudowanie autorytetu - mówi gość Jedynki.

Goście "Sygnałów dnia" mówili także o tym, gdzie leży granica dziennikarskiej przyzwoitości i ocenili zamieszczenie przez gazetę "Fakt" zdjęcia ciężko rannej dziewczynki.

***

Tytuł audycji: Sygnały dnia

Prowadzi: Krzysztof Grzesiowski

Gość: Łukasz Lipiński ("Polityka Insight"), Marcin Piasecki ("Rzeczpospolita")

Data emisji: 21.08.2015

Godzina emisji: 8.18

kh/tj

Czytaj także

Prezydent Andrzej Duda: drugie referendum w dniu wyborów parlamentarnych. Znajdą się w nim trzy pytania

Ostatnia aktualizacja: 21.08.2015 06:30
Referendum ogłoszone przez Bronisława Komorowskiego z pytaniami o JOW, finansowanie partii politycznych z budżetu oraz rozstrzyganie sporów na korzyść podatnika odbędzie się, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, 6 września.
rozwiń zwiń