Soczi 2014: tajemnica zjazdu alpejskiego kobiet. Kto był pierwszy na mecie?

polskieradio.pl
Marcin Nowak 14.02.2014

Po raz pierwszy w historii igrzysk zdarzyło się w narciarstwie alpejskim, by dwie zawodniczki stanęły na najwyższym stopniu podium. Do tego niebywałego wydarzenia wraca Tomasz Gorazdowski z radiowej Trójki.

Relacja na żywo z 7. dnia igrzysk

W środę w Soczi Słowenka Tina Maze i Szwajcarka Dominique Gisin osiągnęły taki sam czas i były najlepsze w zjeździe. Tomasz Gorazdowski w swojej relacji zdradza, że pomiędzy obiema zawodniczkami mogła być minimalna różnica, ale pewnie nigdy się nie dowiemy, która z nich była szybsza na mecie.
Wcześniej dwa złote medale w tej samej konkurencji wywalczyli przedstawiciele saneczkarstwa, narciarstwa biegowego, łyżwiarstwa figurowego i - trzykrotnie - łyżwiarstwa szybkiego.

Po raz pierwszy w historii igrzysk zdarzyło się to jednak w narciarstwie alpejskim. Trzykrotnie za to po dwie osoby odbierały srebro. Po raz ostatni taka sytuacja miała miejsce w 1998 roku. Wówczas w Nagano w supergigancie drugie miejsca zajęli Szwajcar Didier Cuche i Austriak Hans Knauss.

Soczi 2014: Maze i Gisin złote w zjeździe. Polka daleko

 

man, polskieradio.pl, PR3, PAP

sortuj
Skomentuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!