Nauka

Obserwatorium kosmiczne Gaia odkryło swoją pierwszą supernową

Ostatnia aktualizacja: 15.09.2014 20:30
Nazwano ją Gaia14aaa. Gaia została przygotowana przez Europejską Misję Kosmiczną (ESA) i została wystrzelona w kosmos w grudniu 2013 roku. Współodkrywcami supernowej są Polacy!

Od 25 lipca 2014 roku Gaia prowadzi regularne obserwacje naukowe, sukcesywnie skanując całe niebo. Jej głównym zadaniem jest wyznaczenie pozycji w kosmosie dla jednego miliarda gwiazd. Stworzy tym samym najdokładniejszą mapę naszej galaktyki – Drogi Mlecznej.

Baczny monitoring nieba będzie kontynuowany przez co najmniej pięć lat. - Takie obserwacje są niezwykle wartościowe dla astronomów, ponieważ możemy wykryć zmieniające się obiekty. W tym wypadku zobaczyliśmy pojaśnienie związane ze śmiercią gwiazdy – komentuje współodkrywca supernowej Gaia14aaa dr hab. Łukasz Wyrzykowski z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego.

Prócz supernowych na niebie znajduje się wiele innych obiektów zmieniających jasność: jedne robią to przewidywalnie – cyklicznie zwiększając i zmniejszając jasność, natomiast inne zmieniają się gwałtownie i bez wcześniejszej zapowiedzi.

- Gaia wraca do tego samego fragmentu nieba po kilkunastu lub po kilkudziesięciu dniach. To pozwala nam sprawdzić czy pojawiły się nowe, jasne gwiazdy, a może inne znikły za ciemnym welonem pyłu. Niektóre z tych zmiennych obiektów są wynikiem największych eksplozji we Wszechświecie tak jak pierwsza supernowa projektu Gaia – wyjaśnia dr Simon Hodgkin z Instytutu Astronomii w Cambridge (Wielka Brytania).

Pojaśnienie w galaktyce nie zawsze oznacza zjawisko supernowej. W tym wypadku nie było trudno o bezpośrednie dowody. Obserwatorium Gaia jest wyposażone również w pryzmaty, które rozszczepiają światło na wiele barw – podobnie jak to widzimy w tęczy – i to właśnie w nich astronomowie odczytali charakterystyczną sygnaturę świadczącej o naturze błysku.

Nowa supernowa to typ Ia. Wybuch tego typu powstaje w bardzo konkretnej konfiguracji gwiazd. W tym wypadku mamy do czynienia z układem podwójnym białego karła i mniej masywnej gwiazdy. Gwiazdy są na tyle blisko siebie, że masywniejszy biały karzeł systematycznie ściąga na siebie materię, aż po jakimś czasie osiąga graniczną masę przy której staje się niestabilny i eksploduje. W wyniku eksplozji niszczony jest cały układ gwiazd, a my widzimy na niebie supernową.

Poza samymi supernowymi astronomowie spodziewają się odkrywać tysiące innych obiektów – mniejsze gwiezdne eksplozje, pojaśnienia świadczące o narodzinach gwiazd, eksplozje związane z aktywnością czarnych dziur a być może również inne zjawiska których do tej pory nie znali.

(ew/Obserwatorium Astronomiczne Uniwersytetu Warszawskiego)

Zobacz więcej na temat: NAUKA astronomia
Czytaj także

Tektonika księżyca Jowisza może wspomagać życie

Ostatnia aktualizacja: 09.09.2014 14:00
Lodowy księżyc Jowisza Europa posiada własną, lodową wersję ziemskiej tektoniki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Spektakl na niebie. Zobacz "księżyc żniwiarzy"

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2014 15:11
Tak nazywa się pełnia, która zdarza się najbliżej jesiennego zrównania dnia z nocą. Dawniej światło pełnej tarczy Księżyca pomagało rolnikom w końcówce zbiorów. Dlatego nazwano go "księżycem żniwiarzy".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rosetta zrobiła sobie selfie

Ostatnia aktualizacja: 13.09.2014 15:08
Moda na robienie zdjęć samemu sobie dotarła do kosmosu. Zdjęcie w stylu ‘seflie’ wykonała europejska sonda Rosetta.
rozwiń zwiń