Nauka

Znaleziono pierwszą egzoplanetę mniejszą niż Merkury

Ostatnia aktualizacja: 21.02.2013 00:51
Odległa planeta została nazwana Kepler-37b. Jest niewiele większa od naszego Księżyca.
Znaleziono pierwszą egzoplanetę mniejszą niż Merkury 
Odległa planeta, bardzo niewielka, została nazwana Kepler-37b. Jest niewiele większa od naszego Księżyca.
To pierwsza egzoplaneta mniejsza od najmniejszej planety Układu Słonecznego, czyli od Merkurego. 
Kepler-37b to jedna z trzech planet wokół gwiazdy Kepler 37, nieco chłodniejszej od Słońca, znajdującej się w konstelacji Łabędzia. Druga z planet jest nieco mniejsza od Ziemi, a trzecia - dwa razy większa niż nasz glob. Wszystkie trzy są skaliste, ale zapewne zbyt gorące na to, by mogło tam zaistnieć życie. 
- Odkrycie pokazuje wielką różnorodność układów planetarnych - mówi Thomas Barclay z NASA Ames Research Center w Kalifornii. - Wiedzieliśmy już, że istnieją wielkie systemy, a teraz dowiedzieliśmy się, że są też bardzo małe. 
Jak wskazuje nazwa planet i ich gwiazdy, system został odkryty przez Kosmiczny Teleskop Keplera. 
Dotychczas najmniejszą znaną egzoplanetą była Kepler-42d, odkryta w 2012 roku, połowę mniejsza od Ziemi. 
Kepler-37b ma już jednak konkurencję. W zeszłym tygodniu astronomowie ogłosili odkrycie znikającej planetki wielkości naszego Księżyca. Krąży wokół umarłej gwiazdy, pulsara, i ma zaledwie 2 proc. masy Ziemi. Także ona została wykryta przez Keplera, ale jej masa nie jest pewna.
Więcej pewności naukowcy mają co do obiektu Kepler-37b, dlatego to on teraz cieszy się mianem najmniejszej znanej egzoplanety.

To pierwsza egzoplaneta mniejsza od najmniejszej planety Układu Słonecznego, czyli od Merkurego. Kepler-37b to jedna z trzech planet wokół gwiazdy Kepler 37, nieco chłodniejszej od Słońca, znajdującej się w konstelacji Łabędzia. Druga jest nieco mniejsza od Ziemi, a trzecia - dwa razy większa niż nasz glob. Wszystkie trzy są skaliste, ale zapewne zbyt gorące, by mogło tam zaistnieć życie. 

- Odkrycie pokazuje wielką różnorodność układów planetarnych - mówi Thomas Barclay z NASA Ames Research Center w Kalifornii. - Wiedzieliśmy już, że istnieją wielkie systemy, a teraz dowiedzieliśmy się, że są też bardzo małe. 

Jak wskazuje nazwa planet i ich gwiazdy, system został odkryty przez Kosmiczny Teleskop Keplera. Dotychczas najmniejszą znaną egzoplanetą była Kepler-42d, zauważona w 2012 roku, połowę mniejsza od Ziemi. Kepler-37b ma już jednak konkurencję. W zeszłym tygodniu astronomowie ogłosili odkrycie ewaporującej planetki wielkości naszego Księżyca. Krąży wokół umarłej gwiazdy, pulsara, i ma zaledwie 2 procent masy Ziemi. Także ona została wykryta przez Keplera, ale jej masa nie jest pewna.

Więcej pewności naukowcy mają co do obiektu Kepler-37b, dlatego to on teraz cieszy się mianem najmniejszej znanej egzoplanety.

(ew/Nature)

Zobacz więcej na temat: astronomia
Czytaj także

Satelity szpiegowskie NASA nie będą obserwować Ziemi

Ostatnia aktualizacja: 17.02.2013 00:11
Zamiast wydawać miliardy dolarów na konstrukcję nowego urządzenia, NASA wykorzysta 2 gotowe satelity, od lat pokrywające się kurzem. Skonstruowane przez wojsko, nie doczekały się początku swojej kariery szpiegowskiej. Teraz zrobią naukową.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ciemna energia we Wszechświecie. Polka tworzy program obserwacyjny

Ostatnia aktualizacja: 19.02.2013 15:59
Ciemna energia stanowi 70 proc. Wszechświata, ale naukowcy wciąż niewiele o niej wiedzą. W jej wyznaczeniu pomoże program obserwacyjny, nad którym pracuje prof. Bożena Czerny.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Księżyc ma wodę...od zawsze

Ostatnia aktualizacja: 19.02.2013 23:00
Od pięciu lat wiemy, że na Księżycu jest H2O, na przykład w wiecznie zacienionych kraterach oraz w ryzalicie, zewnętrznej powłoce tego ciała niebieskiego. Dyskusja naukowa dotyczy teraz tego, skąd woda wzięła się na Księżycu. Nowa teoria głosi, że była tam od zawsze.
rozwiń zwiń