Nauka

Bozon Higgsa. Fizycy ogłosili, że...

Ostatnia aktualizacja: 07.03.2013 14:20
Trwa międzynarodowa konferencja fizyczna we włoskim La Thuile. W środę poznaliśmy najnowsze wyniki badań nad „boską cząstką”.
Bozon Higgsa. Fizycy ogłosili, że...
Trwa międzynarodowa konferencja fizyczna we włoskim La Thuile. W środę poznaliśmy najnowsze wyniki badań nad „boską cząstką”.
Kiedy w lipcu 2012 ogłoszono odkrycie nowej cząstki, fizycy byli zaskoczenie tym, że zachowuje się w sposób trochę nietypowy, odmienny od spodziewanego. Chodzi głównie o sposób, w jaki się rozpada na inne cząstki - okazało się, że częściej rozpadał się na fotony niż dopuszczała to istniejąca teoria na jego temat.
Niektórzy sądzili, że to przypadkowa anomalia, inni twierdzili, że może w tym „maczać palce” ciemna materia. Przez ostatnie miesiące fizycy nadal obserwowali rozpad bozonu. Eksperymenty z listopada i grudnia nie wyjaśniły jednak anomalii rozkładu. - Wciąż trwa proces analizy danych - zastrzega Albert De Roeck,pracujący przy eksperymencie CMS.
Wyniki eksperymenty ATLAS na razie skłaniają fizyków do tezy, że rzekomy bozon Higgsa może być inny niż ten, który przewiduje Model Standardowy. To ekscytujące, bo otwiera drogę dla nowej fizyki. 
ATLAS ustalił natomiast, że bozon jest cząstką o pozytywnej parzystości, czyli dokładnie taką, jaką chciałby widzieć Model Standardowy. W lipcu 2012 fizycy mieli jeszcze wątpliwości. - To pokazuje, że bozon będzie cząstką z Modelu Standardowego albo bardzo do niego podobną - mówi Raymond Volkas z University of Melbourne. Volas zastrzega też, że fizycy z LHC mogą nigdy nie ustalić w sposób zadowalający, czy odkryta cząstka jest dokładnie identyczna z standardową wersją higgsa. Zderzacz po prostu może nie mieć wystarczającej czułości. - W pewnym momencie będziemy w stanie powiedzieć: na 80 proc. to higgs - mówi. Będzie się zachowywał jak przewidziany przez fizyków bozon Higgsa, ale zawsze będzie istniała szansa, że czymś nas zaskoczy.
LHC został teraz wyłączony w celach rozbudowy i przez dwa lata nie będzie działał. 

Kiedy w lipcu 2012 ogłoszono odkrycie nowej cząstki, fizycy byli zaskoczenie tym, że zachowuje się w sposób trochę nietypowy, odmienny od spodziewanego. Chodzi głównie o sposób, w jaki się rozpada na inne cząstki - okazało się, że częściej rozpadał się na fotony niż dopuszczała to istniejąca teoria na jego temat.

Niektórzy sądzili, że to przypadkowa anomalia, inni twierdzili, że może w tym „maczać palce” ciemna materia. Przez ostatnie miesiące fizycy nadal obserwowali rozpad bozonu. Eksperymenty z listopada i grudnia nie wyjaśniły jednak anomalii rozkładu. - Wciąż trwa proces analizy danych - zastrzega Albert De Roeck, pracujący przy eksperymencie CMS.

Wyniki eksperymenty ATLAS na razie skłaniają fizyków do tezy, że rzekomy bozon Higgsa może być nieco inny niż ten, który przewiduje Model Standardowy. To ekscytujące, bo otwiera drogę dla nowej fizyki. ATLAS ustalił natomiast, że bozon jest cząstką o pozytywnej parzystości, czyli dokładnie taką, jaką chciałby widzieć Model Standardowy. W lipcu 2012 fizycy mieli jeszcze co do tego wątpliwości. - To pokazuje, że bozon będzie cząstką z Modelu Standardowego albo bardzo do niego podobną - mówi Raymond Volkas z University of Melbourne.

Volas zastrzega też, że fizycy z LHC mogą nigdy nie ustalić w sposób zadowalający, czy odkryta cząstka jest dokładnie identyczna z standardową wersją higgsa. Zderzacz po prostu może nie mieć wystarczającej czułości. - W pewnym momencie będziemy w stanie powiedzieć: na 80 proc. to higgs - mówi. Będzie się zachowywał jak przewidziany przez fizyków bozon Higgsa, ale zawsze będzie istniała szansa, że czymś nas zaskoczy.

LHC został teraz wyłączony w celach rozbudowy i przez dwa lata nie będzie działał. 

(ew/NewScientist)

Zobacz więcej na temat: NAUKA bozon Higgsa
Czytaj także

Tajemnice jeziora Wostok. Skąd tam bakterie termofilne?

Ostatnia aktualizacja: 07.03.2013 10:59
Po 13 latach prób udało się Rosjanom przebić czterokilometrową warstwę lodu i pobrać próbki wody z jeziora Wostok na Antarktydzie. Ten największy antarktyczny zbiornik wodny od 15 milionów lat jest izolowany od czynników zewnętrznych grubą czapą lodu. Uczeni podejrzewają, że mogą tak istnieć nieznane nam formy życia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kabina 3D zmienia rzeczywistość

Ostatnia aktualizacja: 07.03.2013 13:02
O nowym urządzeniu, za pomocą którego można równie dobrze wyremontować dom, jak zrobić komuś krzywdę, opowiada jego twórca, Adam Bartoszewicz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Polacy zmierzyli wielkość wszechświata

Ostatnia aktualizacja: 07.03.2013 13:25
Międzynarodowy zespół naukowców, w większości Polaków z Uniwersytetu Warszawskiego, zmierzył dokładną odległość, jaka dzieli nas od jednej z sąsiednich galaktyk – Wielkiego Obłoku Magellana. Ta odległość to kosmiczna jednostka miary. Wyniki ich prac publikuje prestiżowy "Nature".
rozwiń zwiń