SpaceX: Astronauci przeżyliby katastrofę

Ostatnia aktualizacja: 29.06.2015 22:22

Rakieta Falcon 9 eksplodowała w niedzielę około 2 minuty po starcie. Wynosiła w kosmos kapsułę Dragon. SpaceX zapewnia: gdyby to była kapsuła załogowa, ludzie przeżyliby katastrofę.

Czytaj także

Eksperci: Rosyjska kosmonautyka przeżywa trudne chwile

Ostatnia aktualizacja: 16.05.2015 20:00

Rosyjskie rakiety zbyt często się psują - oceniają eksperci. Specjaliści biorą pod uwagę trzy awarie, które zdarzyły się w ostatnich dniach.

Eksperci: Rosyjska kosmonautyka przeżywa trudne chwile

Foto: źr. Wikipedia/NASA/Bill Ingalls

Posłuchaj

00'45 Eksperci: rosyjska kosmonautyka przeżywa trudne chwile - IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa

więcej

Dziś nie udało się wystrzelić rakiety „Proton-M”, która miała wynieść na ziemską orbitę meksykańskiego satelitę. Pojazd najprawdopodobniej spadł w Kraju Zabajkalskim na Syberii. Miejscowe władze nie potwierdzają tej informacji, ale prowadzą akcję poszukiwawczą.

Również dziś nie udało się przeprowadzić korekty orbity Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Eksperci z Roskosmosu twierdzą, że nie zadziałały silniki statku kosmicznego „Progress”. Operacja zostanie powtórzona, gdy tylko uda się ustalić nowe parametry.

28 kwietnia centrum kierowania lotami utraciło zaś łączność ze statkiem „Progress M-27”. Bezzałogowy transportowiec wiózł zapasy tlenu i jedzenia na MKS. Kosmiczna ciężarówka z popsutym silnikiem spadła 8 maja do Pacyfiku.

(IAR)

Zobacz więcej na temat: NAUKA technologie astronautyka Rosja

Czytaj także

Rosjanie przyznają: nasz przemysł kosmiczny przeżywa kryzys

Ostatnia aktualizacja: 19.05.2015 17:00

Rosyjski wicepremier Dmitrij Rogozin przyznał oficjalnie, że rosyjski przemysł kosmiczny przeżywa głęboki kryzys. W Dumie Państwowej dyskutowano dzisiaj o ostatnich awariach rosyjskich rakiet.

Progress Foto: NASA/Wikimedia Commons

Posłuchaj

00'49 Rosyjska kosmonautyka w kryzysie - IAR, Maciej Jastrzębski

więcej

28 kwietnia wymknęła się spod kontroli rakieta wynosząca statek bezzałogowy „Progress M-27M”, który miał dostarczyć zapasy tlenu i żywności na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Szczątki pojazdu 8 maja spadły do Pacyfiku.

Natomiast 17 maja rozbiła się rakieta „Proton-M”, która miała wynieść na orbitę Ziemi meksykańskiego satelitę telekomunikacyjnego. Tego samego dnia nie zadziałały silniki kosmicznej ciężarówki „Progress-M”, przycumowanej do Międzynarodowej Stacji kosmicznej. Statek zawiódł w czasie wykonywania manewru zmiany orbity stacji.

Przedstawiając w Dumie Państwowej informacje dotyczące tych awarii, wicepremier Dmitrij Rogozin oświadczył, że rosyjski przemysł kosmiczny jest dziewięciokrotnie słabszy od amerykańskiego. Wiceszef rządu zwrócił uwagę przede wszystkim na różnice w wysokościach funduszy, jakimi dysponują amerykańscy i rosyjscy specjaliści. Zaapelował też do deputowanych, aby wsparli rozwój rodzimej kosmonautyki.

(IAR)

Zobacz więcej na temat: NAUKA astronautyka Rosja technologie

Czytaj także

Kosmonauci wrócili na Ziemię. "Melduję, że wszyscy są cali, zdrowi i szczęśliwi"

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2015 17:18

Na Ziemię powróciła część załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Rosjanin Anton Szkaplerow, Amerykanin Terry Virts i Włoszka Samantha Cristoforetti wylądowali w stepach Kazachstanu około godziny 15.45. W kosmosie spędzili ponad pół roku.

Troje członków załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej pomyślnie wylądowało w czwartek w Kazachstanie na pokładzie statku Sojuz TMA-15MFoto: NASA

Posłuchaj

00'55 Kazachstan: kosmonauci wrócili na Ziemię. Relacja Włodzimierza Paca (IAR)

więcej

Lądowanie kosmonautów transmitowała na żywo telewizja Rossija-24 dzięki obrazowi przekazywanemu z Centrum Kierowania Lotami Kosmicznymi z podmoskiewskiego Korolowa. Pierwszy kosmiczną kapsułę opuścił rosyjski kosmonauta Anton Szkaplerow. Poinformował przełożonych o udanym lądowaniu. - Melduję, że wszyscy są cali, zdrowi i szczęśliwi - powiedział.

Kosmonauci wykonali na orbicie około 50 eksperymentów ważnych dla nauki i medycyny. Ich powrót został odłożony prawie o miesiąc. Pierwotnie planowano, że na Ziemię powrócą 14 maja. Jednak musieli dłużej pozostać na stacji kosmicznej, gdyż 28 kwietnia rosyjska rakieta nośna Sojuz nie mogła wynieść na orbitę okołoziemską kosmicznej ciężarówki "Progress".

Na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej nadal pracują trzy osoby: Rosjanie Giennadij Padałka i Michaił Kornienko oraz Amerykanin Scott Kelly.

Zobacz więcej na temat: astronautyka Europa Kazachstan kosmos NAUKA technologie