"Kreator nowej muzyki". 450. rocznica urodzin Claudia Monteverdiego

Ostatnia aktualizacja: 15.05.2017 13:35
Audycję "Między dźwiękami" poświęciliśmy twórczości wybitnego włoskiego kompozytora, którego rocznicę urodzin wspominaliśmy 15 maja.
Audio
  • "Kreator nowej muzyki". 450. rocznica urodzin Claudia Monteverdiego (Między dźwiękami/Dwójka)
Claudio Monteverdi, portret pędzla B. Strozziego (fragm.)
Claudio Monteverdi, portret pędzla B. Strozziego (fragm.) Foto: Wikimedia Commons

Określenie "kreator nowej muzyki", jakim często opatruje się Monteverdiego, mówi o jednej tylko stronie jego osobowości: on był w istocie nowatorem, wręcz wizjonerem, otwierającym przed muzyką nowe horyzonty. Jednocześnie nie zrywał z wielką tradycją późnorenesansowej polifonii, znał gruntownie dawny kontrapunkt, umiał łączyć dawny i nowy styl, by uzyskać oryginalne rezultaty artystyczne. Dążenie do wszechogarniającej syntezy stylów, form, gatunków było dla niego charakterystyczne i stanowiło o ponadczasowym charakterze jego muzyki.

Był wielkim humanistą, erudytą mającym subtelny gust literacki, w poezji szukał nie tylko wykwintnej materii literackiej, lecz przede wszystkim głębokich dociekań psychologicznych, choć nie stronił (zwłaszcza w młodości) od barwnych opisów przyrody.

Był najwybitniejszym włoskim madrygalistą, a na pewno najbardziej wszechstronnym. Madrygały pisał przez całe życie i uczynił tę formę polem poszukiwań estetycznych. To tu tworzył język dźwiękowy, zdolny do pełnego wrażliwości oddawania najbardziej subtelnych niuansów emocjonalnych. Tu wypróbowywał nowe rozwiązania warsztatowe, formalne, obsadowe, które prowadziły do nieznanych przedtem rezultatów dźwiękowych.

Drugim polem jego aktywności był teatr operowy, należał – wraz z napisanym w 1607 r. Orfeuszem – do grona pionierów tej nowej formy. Na pewno był pierwszym, któremu udało się stworzyć dzieło pełne, skończone, bogate, wielokształtne, niemające już posmaku eksperymentu. Nawiązujące do wielkich tradycji tragedii antycznej, mówiące jednak językiem epoki baroku. Można jedynie ubolewać, że większość późniejszych dzieł scenicznych Monteverdiego zaginęła, tak iż znamy jedynie dwa ostatnie: "Powrót Ulissesa" i "Koronację Poppei".

I wreszcie muzyka religijna, niesłychana obfitość dzieł pisanych przez lata dla bazyliki św. Marka przez kapelmistrza tego wspaniałego zespołu. I genialne, wizjonerskie "Nieszpory Maryi Panny", powstałe jeszcze w Mantui (1610), będące odkrywczą syntezą sacrum i profanum. Przynoszące zderzenie ponadczasowego brzmienia chorału gregoriańskiego i barokowego koncertowania z jego barwnością kolorystyczną i błyskotliwą wirtuozerią, majestatu podniosłych psalmów i intymnej zmysłowości motetów - concerti. Jest w tym wielki gest teatralny, ale i mistyczne doznanie transcendencji. W audycji starałyśmy się pokazać Państwu jak najwięcej z tej wspaniałej muzyki, której wielka mądrość i bujny emocjonalizm nikogo chyba nie pozostawia obojętnym.

Ewa Obniska i Magdalena Łoś

***

Tytuł audycji: Między dźwiękami

Data emisji: 14.05.2017

Godzina emisji: 18.00

jp/mc

Czytaj także

Włoska rewolucja w świecie muzyki dawnej

Ostatnia aktualizacja: 24.05.2016 13:00
W audycji "Między dźwiękami" mówiliśmy o eksplozji zainteresowania Włochów muzycznym dorobkiem ich przodków z epoki baroku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Guillaume de Machaut i jego epoka

Ostatnia aktualizacja: 01.11.2016 16:18
W audycji mówiliśmy o francuskim kompozytorze, poecie, kanoniku katedry w Reims, wybitnej postaci jesieni średniowiecza.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Najświętsza Maryja Panna w muzyce dawych mistrzów

Ostatnia aktualizacja: 18.12.2016 13:22
W ostatnią niedzielę Adwentu skupiliśmy się na postaci matki Jezusa Chrystusa, której poświęcona jest zarówno liturgia bliskich już świąt, jak też wspaniały bogaty rozdział muzyki europejskiej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nowoczesność i źródła. Z dziejów muzyki dawnej

Ostatnia aktualizacja: 15.01.2017 15:29
Co oznaczają style prima i seconda pratica? O tym rozmawialiśmy w audycji "Między dźwiękami".
rozwiń zwiń