Strona główna > Artykuł

"Mikołaje są na świecie" - Joanna Lejtan z Radia Koszalin

Polskie Radio

Wtorek 15 kwietnia godz. 18.15 Program 3 Zapłacił kaucję za skazanego, który ukradł batonik wart 99 groszy i ma problemy.

Zdjęcie ilustracyjnefot. GlowImages/EastNews

Zapłacił kaucję za skazanego, który ukradł batonik wart 99 groszy i ma problemy (Trójka/Reportaż)

- Ucharakteryzowany na Presleya człowiek poprosił mnie, żebym go wypuścił na dwie godziny z aresztu, bo w domu zostały papużki, które od trzech dni nie mają ziarna i wody - opowiada o spotkaniu ze skazanym Krzysztof Olkowicz. - W zamian za spełnienie prośby oferował wykonanie utworu Presleya - dodaje dyrektor Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Koszalinie.
Zachowanie K. wzbudziło w dyrektorze uzasadnione obawy co do stanu zdrowia psychicznego skazanego. - Okazało się, że ma on orzeczoną schizofrenię paranoidalną, że leczy się i jest całkowicie ubezwłasnowolniony, ma opiekuna prawnego - wyjaśnia Olkowicz i dodaje, że dlatego zdecydował się za skazanego zapłacić 40 złotych.

To nie spotkało się z uznaniem innych funkcjonariuszy z okręgu koszalińskiego. Swoje niezadowolenie i zdumienie wyrazili oni w liście skierowanym do ministra sprawiedliwości: (…) "Dyrektor przyznał się publicznie do wpłacenia osobiście grzywny za ukaranego K., czyli przyznał się do popełnienia wykroczenia z artykułu 57. Kodeksu Wykroczeń” - napisali.

Czy to co zrobił dyrektor Olkowicz było społecznie szkodliwym wykroczeniem? A może niezgodne z prawem było zamknięcie w areszcie chorego psychicznie człowieka, a jeszcze wcześniej nie zweryfikowanie stanu jego zdrowia podczas przesłuchań?