Strona główna > Artykuł

Magazyn Reporterów - Małgorzata Kownacka

Polskie Radio

Znowelizowana "specustawa" drogowa ma znacznie skrócić proces budowy dróg. Jednak w sposób dramatyczny ogranicza prawa wywłaszczonych właścicieli nieruchomości.

Ulica Marsa w Warszawiefot. fot: Wikimedia/CC

Ulica Marsa w Warszawie jest jednocześnie jedną z tras wylotowych ze stolicy. Dlatego mieszkańcy tej ulicy liczyli sie z tym, ze kiedyś droga będzie poszerzana i będą musieli sie wyprowadzić. Wyobrażali sobie, że odpowiednio wcześniej pojawi się ktoś z Urzędu, oszacuje wartość nieruchomości, poda termin do wyprowadzki, oni kupią sobie za odszkodowanie dom lub mieszkanie i jakoś będą dalej żyli na przekór powiedzeniu "starych drzew się nie przesadza". Tymczasem uchwalono specustawę, którą niedawno nowelizowano. I oto w styczniu tego roku 16 wlaścicieli domów przy tej ulicy otrzymało zawiadomienie, że nareszcie podjęto decyzję o przebudowie i w trybie natychmiastowym mają przekazać wlasność. Lada dzień mogą wjechać spychacze a urzędnicy nie potrafią im powiedzieć: kiedy przyjdą rzeczoznawcy, ile dostaną za swoją własność, gdzie mają zamieszkać po wyprowadzce. Urzędnicy odsyłają zdesperowanych mieszkańców do posłów, którzy znowelizowali ustawę w taki sposób, że przyspiesza budowę dróg a ogranicza w sposób dramatyczny prawa wlaścicieli domów.