Strona główna > Artykuł

Odnaleziony list miłosny pozwoli nam zbliżyć się do siebie?

Trójka

- Myślę, że jesteśmy teraz razem, ale jednak osobno. Nawet jeśli nie uda nam się odnaleźć bohaterów listu, to cała ta historia może zmienić czyjeś życie - mówi jedna z bohaterek reportażu "List sprzed lat".

Licealiści zachwycili się dawnym sposobem wyrażania uczuć; stwierdzili, że w epoce SMS-ów nikt tak pięknie miłości nie wyznaje. Utworzyli wydarzenie na Facebooku, aby odnaleźć bohaterów miłosnej historii ze znalezionego listu...fot. Ardinnnn :) via Foter.com / CC BY-NC-SA

Reportaż "List sprzed lat" Katarzyny Michalak (Reportaż w Trójce)

Wszystko zaczęło się od książki, zakupionej przez nauczycielkę IV Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie. W jej środku znalazła list miłosny...

Nietypowy list miłosny nie zawiera daty, ani szczegółowych informacji. Znajdziemy na nim dwa nazwiska i czułe wyznanie miłości mężczyzny, który jest w szpitalu.

Nauczycielka postanowiła przekazała list swoim uczniom. Oni zaś stworzyli wydarzenie na Facebooku i starali się dotrzeć do bohaterów korespondencji. Poszukiwania nie były łatwe, a osób o podobnym nazwisku, jak się okazało, jest w Polsce bardzo dużo. To jednak nie zniechęciło uczniów, bo nadali tej historii inny sens. - Może to na kogoś wpłynie i ludzie zaczną pisać takie listy, albo sprawimy, że ludzie zaczną ze sobą więcej rozmawiać - mówi jedna z licealistek i bohaterek reportażu.

Zapraszamy do wysłuchania całej niecodziennej historii znalezionego listu.

***

Tytuł audycji: Reportaż w Trójce
Tytuł reportażu: "List sprzed lat"
Autorka reportażu: Katarzyna Michalak (PR Lublin)
Data emisji:
14.02.2017
Godzina emisji: 18.14

sm/fbi