Wielkie udawanie w czasach PRL-u. Jacek Świdziński i jego komiks "Festiwal"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Wielkie udawanie w czasach PRL-u. Jacek Świdziński i jego komiks "Festiwal"
Jacek Świdziński z Paszportem PolitykiFoto: PAP/Paweł Supernak

Zasłynął jako twórca komiksów o mocnym ładunku satyrycznym, ale swoje najnowsze dzieło "Festiwal" potraktował poważnie. Jacek Świdziński, nominowany do tegorocznej Nagrody Literackiej m.st. Warszawy, był gościem audycji "Wszystko wszędzie teraz".

  • Jacek Świdziński to autor komiksów, laureat Paszportu Polityki, nominowany do tegorocznej Nagrody Literackiej m.st. Warszawy w kategorii "Komiks i powieść graficzna".
  • Nominację otrzymał za swoją pracę pt. "Festiwal". Jest to historia oparta na 5. Światowym Festiwalu Młodzieży "O pokój i przyjaźń".
  • Festiwal, który odbył się w Warszawie w 1955 roku i zgromadził młodych ludzi z różnych zakątków świata, był jednym z najgłośniejszych wydarzeń wczesnego PRL-u.

Sformułowanie "powieść graficzna" najczęściej stosowane jest w kręgach naukowych dla określenia specyficznego gatunku komiksu. Wyróżnia się on m.in. tym, że porusza nieco poważniejsze tematy, są w nim wątki obyczajowe i psychologiczne, i jest bardziej zbliżony formą do tradycyjnych powieści, w porównaniu np. z popularnymi komiksami o superbohaterach.

– Oczywiście to określenie często jest używane jako wytrych do tego, żeby trochę poważniej porozmawiać o komiksie, żeby wpuścić go na salony – przyznaje Jacek Świdziński.

Komiks na poważnie

Gość Trójki zauważa trend dowartościowujący komiks jako formę sztuki. – Być może to się zbiega z jakimś powrotem do narracyjności czy jakichś form pseudonarracyjnych w sztuce – zastanawia się Świdziński. – Możliwe, że to jest po prostu pokoleniowe. Poważniejsze komiksy, już nie tylko dla dzieci i młodzieży, zaczęły się ukazywać w Polsce od późnych lat 90., więc pokolenie, które teraz coś robi w kulturze, wychowało się już na tych trochę lepszych komiksach.

Komiks "Festiwal", nominowany do Nagrody Literackiej m.st. Warszawy, opowiada o 5. Światowym Festiwalu Młodzieży "O pokój i przyjaźń", który odbył się w Warszawie w 1955 roku. Autor zbierał materiały źródłowe przez półtora roku, sięgając m.in. do telewizyjnego serialu "Dom", powieści "Pierwszy krok w chmurach" Marka Hłaski, kronik filmowych oraz gazet i archiwów, w których zachowały się opowieści osób biorących udział w tym epokowym wydarzeniu w dziejach PRL-u.


Posłuchaj

11:59
Jacek Świdziński o rosnącej randze komiksów (Wszystko wszędzie teraz/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Festiwal udawania

Podczas zbierania materiałów do komiksu Jacek Świdziński natrafił na wiele anegdot związanych ze Światowym Festiwalem Młodzieży. Opowiadano o tym, że każdy człowiek o nieco ciemniejszej karnacji był brany za obcokrajowca. Z kolei Hłasko, ustami bohatera swojej książki, mówił o tym, że festiwalowa młodzież, manifestująca swoje przywiązanie do pokojowych idei, po powrocie do swoich krajów zacznie się nawzajem mordować.

- Szczerze mówiąc, chciałem z tym polemizować. Gdy tak się wgłębiałem w ten festiwal, to doszedłem do wniosku, że udawanie było tak ważne dla młodzieży, która w nim uczestniczyła, bo po pięciu latach wojny i dziesięciu latach życia na gruzach, z wdrażaniem w znoju nowego systemu, po prostu nie mogła się poczuć sobą. Nie mogła sama siebie stworzyć, mogła tylko wejść w jakieś kanaliki, które stworzył jej ten system – uważa rozmówca Katarzyny Borowieckiej.

Posłuchaj

13:06
Jacek Świdziński o tworzeniu komiksu "Festiwal" (Wszystko wszędzie teraz/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Czytaj też: 

***

Tytuł audycji: Wszystko wszędzie teraz
Prowadzi: Katarzyna Borowiecka
Gość: Jacek Świdziński (autor komiksów)
Data emisji: 27.04.2024
Godziny emisji: 13.17, 13.33

kc/kormp 

Polecane