O OFE będą dyskutować eksperci, nie politycy

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
O OFE będą dyskutować eksperci, nie politycy
Bronisław KomorowskiFoto: www.prezydent.pl

Bronisław Komorowski: - Widzę, że raczej politycy mają pewien kłopot z dyskutowaniem o sprawach istotnych dla obywateli w okresie przedwyborczym.

Posłuchaj

Salon polityczny Trójki 25 lutego 2011
+
Dodaj do playlisty
+

Wciąż trwają dyskusje nad terminem wyborów parlamentarnych. PKW już zapowiedziała, że nie może to być ostatni weekend października, gdyż ze względu na Wszystkich Świętych nie będzie można skompletować zespołów do pracy w lokalach.

– Będę rozmawiał ze wszystkimi środowiskami politycznymi, bo termin wyborów i same wybory są najważniejsze dla partii politycznych, bo to one w nich startują – zapowiedział w "Salonie politycznym Trójki" prezydent Bronisław Komorowski.

Konsultacje będą dotyczyły także tego, czy będziemy głosować przez jeden czy dwa dni.

Bronisław Komorowski zadeklarował otwarcie dyskusji na temat Otwartych Funduszy Emerytalnych pod swoim patronatem. Wezmą w nim udział eksperci, a nie politycy.

- Widzę, że raczej politycy mają pewien kłopot z dyskutowaniem o sprawach istotnych dla obywateli w okresie przedwyborczym – ocenia prezydent.

Kwestia OFE nie powinna być rozpatrywana tylko pod kątem likwidacji zagrożenia deficytem budżetowym. Prezydent chce szerszej rozmowy o reformie emerytalnej. Chociaż uważa, że tezy Leszka Balcerowicza są trochę za ostre, ale profesor rozpoczął dyskusję nad problemem.

Finał misji w Afganistanie ma nastąpić w 2014 r., a od 2012 r. ma zostać przekształcona z bojowej na szkoleniową, co leży w polskim interesie. 

– Uważam, że byłoby dobrze, gdyby Polska rozpoczęła zmniejszanie liczby kontyngentu już od tego roku – ocenia.

Zdaniem prezydenta, wydarzenia w Afryce Północnej tak samo zaskoczyły świat, jak kiedyś rozpad ZSRR. Nowe pokolenie dojrzało już do demokracji bliskiej zachodniej.
Kraje arabskie powinny zostać wsparte przez Europę, ale nie powinno się w nie ingerować. Świat arabski nie oczekuje pomocy militarnej. 

Rząd białoruski próbuje podważyć legalność Karty Polaka, jednak nasze działania powinny być rozważne.  – Musimy pamiętać o tym, że mniejszość  na Białorusi to są obywatele państwa białoruskiego. Dlatego walcząc o ich uprawnienia, o ich możliwości musimy kierować się zasadami obowiązującymi w relacjach między państwami - wyjaśnia gość.

Naszą główną formą pomocy powinno być wspieranie prodemokratycznych dążeń Białorusi. Nie chodzi tylko o wsparcie żyjących tam Polaków, ale wszystkich obywateli tego kraju.

- Trzeba oddziaływać na władzę, pomagać społeczeństwu białoruskiemu – podsumowuje prezydent.

Kancelaria Prezydenta jeszcze nie ogłosiła decyzji dotyczących obchodów rocznicy katastrofy pod Smoleńskiem. Trwają konsultacje z tą częścią rodzin, która chce dyskutować na ten temat z prezydentem.


Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.

Audycji "Salon polityczny Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o godz. 8.13. Zapraszamy.

 

(ag)

Polecane