Właśnie ogłoszono, że film "Cuda się zdarzają" będzie miał swoją światową premierę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto. W polskich kinach zobaczymy go w październiku.
Fabuła "Cuda się zdarzają"
Początkujący, ale pełen dobrych chęci anioł Gabriel (Keanu Reeves) zostaje wysłany na ziemię z jasną misją: ma udowodnić, że dobre życie to nie tylko stan konta, a duszy nie da się nakarmić złotem.
Arj (Aziz Ansari) od lat ma poczucie, że prawdziwe życie jest gdzie indziej. Z zazdrością obserwuje bogaczy takich jak Jeff (Seth Rogen), który nie musi chwytać się niskopłatnych zajęć, by związać koniec z końcem. Jeff mieszka w swojej willi na wzgórzu i patrzy na świat z góry, ale nie potrafi docenić tego, czym obdarzył go los. Żaden z nich nie wie, że początkujący anioł ma co do nich śmiałe plany. W przypływie ambicji i dobrych chęci postanawia, bez zgody "z góry", zafundować im nieoczekiwaną zamianę miejsc. Na skutek jego nadprzyrodzonej interwencji teraz Arj pławi się w luksusach, a Jeff goni za groszem. Ale w prawdziwe kłopoty wpada też anioł Gabriel. Niebiańskie kierownictwo karze go za samowolkę odebraniem skrzydeł i życiem śmiertelnika.
50. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Toronto rozpoczyna się 4 września i potrwa do 14 września. Poza "Cuda się zdarzają" w programie znalazły się też m.in. takie produkcje jak "Franz Kafka" Agnieszki Holland, "Poetic License" Maude Apatow, "Three Goodbyes" Isabel Coixet, czy dokument "John Candy: I Like Me" w reżyserii Colina Hanksa, który opowiada o życiu i twórczości aktora Johna Candy'ego.
mo, mat. prasowe