10 października na Netflixie pojawi się nowy thrillery psychologiczny. Film w reżyserii Simona Stone’a, oparty jest na powieści Ruth Ware. Lo, główna bohaterka książki (e tej roli Keira Knightley) jest dziennikarką. Pewnego dnia otrzymuje zaproszenie do popłynięcia w luksusowy rejs, by potem to doświadczenie opisać. Niestety szybko dochodzi do tragedii. Lo widzi, jak pewna kobieta zostaje wyrzucona za burtę. Problem jednak w tym, że wszyscy uważają, że do takiego zdarzenia nie doszło... Według załogi nikt nie zaginął. Zdeterminowana, by odkryć prawdę, Lo rozpoczyna własne śledztwo, które prowadzi ją do konfrontacji z mrocznymi sekretami.
Poza Knightley występują w filmie występują m.in.: Guy Pearce, Hannah Waddingham, David Ajala, Gitte Witt i Art Malik.
To naprawdę niesamowite widzieć tylu ludzi tak ciężko pracujących nad czymś, co się stworzyło – komentuje Ruth Ware w rozmowie z redakcją serwisu Tudum. To oczywiście również wielki akt wiary – jak oddanie dziecka w ręce obcych. Ale czuję, że Lo i reszta są w dobrych rękach. (...) Doświadczenie oglądania scen i rozmów, które wymyśliłam w moim pokoju gościnnym prawie dekadę temu, rozgrywających się w prawdziwym życiu. To bardzo dziwne uczucie – prawie jak supermoc.
mo, mat, prasowe