Netflix opublikował zapowiedź miniserialu "Black Rabbit". Jego akcja rozgrywa się w tętniącym życiem nocnym Nowym Jorku i koncentruje się na dwóch braciach. Jake Friedkin (Jude Law) to charyzmatyczny właściciel Black Rabbit, restauracji i salonu VIP, który ma szansę stać się najgorętszym miejscem w mieście. Niestety gdy jego brat, Vince (Jason Bateman), niespodziewanie wraca do rodzinnego biznesu, pojawiają się kłopoty, które mogą sprawić, że stracą wszystko na co latami pracowali.
To bardzo interesujący świat – mówi Law w rozmowie z serwisem Tudum. W głębi serca mam nadzieję, że [widzowie] ulegną fascynacji skomplikowaną, pełną miłości, burzliwą relacją tych dwóch braci.
Bateman, który wyreżyserował również dwa pierwsze odcinki serii, dodaje:
To tak naprawdę o braciach, którzy się kochają, ale do siebie nie pasują – jeden jest nieudacznikiem, a drugi jest o wiele bardziej spięty. Każdy może się z tym utożsamić. Każdy ma rodzeństwo albo przyjaźń, w której uwielbia się przebywać, ale bywa to dość niebezpieczne, taka osoba zazwyczaj wpędza w kłopoty, ale jej towarzystwo jest naprawdę ekscytujące.
Premiera "Black Rabbit" już 18 września.
mo, mat. prasowe