751 miejsc w Parlamencie Europejskim, 16 tysięcy kandydatów, uprawnionych do głosowania 400 milionów mieszkańców państw Wspólnoty. Czy to wybory, na których zależy właśnie zwykłym mieszkańcom - o tym w rozmowie z Jędzrzejem Bieleckim, publicystą międzynarodowym dziennika Rzeczpospolita. Wybory dziś odbywały się w Wielkiej Brytanii - o szczegółach z Londynu Adam Dąbrowski.
Tymczasem jutro swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego wybierać będą Czesi. To jeden z najbardziej eurosceptycznych krajów wspólnoty. Żadnych zalet przynależności do Unii nie dostrzega ponad 40% Czechów. Jednak co ciekawe sondaże wskazują, że nasi południowi sąsiedzi będą głosować na partie proeuropejskie - sprawdzała to Katarzyna Pilarska.