Szkocja jest krajem zdecydowanie bardziej euro entuzjastycznym, niż Anglia. Szkocka prasa komentuje poniedziałkowe twierdzenie premier Szkocji - Nicoli Sturgeon, która powiedziała, że mieszkańcy Glasgow, Edynburga, czy Aberdeen mogą być języczkiem u wagi, mogą zdecydować o wyniku historycznego głosowania. Wprawdzie Szkocja jest krajem niewielkim pod względem populacji, ale małe, a nawet bardzo małe są też różnice w sondażach pomiędzy zwolennikami, a przeciwnikami Brexitu - informuje z Edynburga korespondent Polskiego Radia – Adam Dąbrowski.