Niemcy będą mogły przedłużyć kontrole na granicy z Austrią, w związku z coraz większym napływem imigrantów. Niemcy kontrolują granicę z Austrią od ponad roku. Kontrole przywrócono z powodu kryzysu migracyjnego i tysięcy uchodźców, którzy każdego dnia docierali do Bawarii. W ostatnich miesiącach sytuacja się poprawiła dzięki zamknięciu tzw. szlaku bałkańskiego i umowie między Unią Europejską a Turcją. Spadła liczba imigrantów docierających do Niemiec. Mimo to, władze niemieckie wystąpiły do Komisji Europejskiej z wnioskiem o zgodę na przedłużenie kontroli. Bruksela odpowiedziała pozytywnie. Komisarz UE ds. migracji Dimitris Awramopulos stwierdził, że wyjątkowe okoliczności uzasadniają przedłużenie kontroli, bo istnieje zagrożenie dla porządku publicznego. Około 60 tysięcy nielegalnych imigrantów znajduje się obecnie w Grecji i mogą oni próbować przedostać się do innych krajów, jeśli kontrole zostaną zniesione. Obok Niemiec i Austrii o zgodę na dalsze kontrole prosiła także m.in. Dania. Inne kraje Unii coraz krytyczniej odnoszą się do kolejnego już przedłużenia kontroli. Państwa Grupy Wyszehradzkiej i Włochy domagały się rezygnacji z tych praktyk.