Matysiakowie

Odcinek nr: 2414

Ostatnia aktualizacja: 10.05.2003 00:00
W sobotnie popołudnie Matysiaków odwiedza Józio Grzelak. Na Dobrej zastaje jedynie Wisię. Gienek pojechał do szkoły po Dorotę i Justynę, a Stach jeszcze nie wrócił z przychodni. Córka Gienków zdaje właśnie testy do liceum. Prawdopodobnie będzie kontynuowała naukę w liceum, którego dyrektorem jest Dorota. Józio zauważa, że ze ścian klatki schodowej (przy wejściu do mieszkania Wisi i Stacha) zniknęły malowidła, które tak irytowały Wisię. To pan Edzio, na prośbę Wisi, zamalował pracę artystów z ASP. Wreszcie wraca Stach. Jest cały podekscytowany, bowiem nic nie załatwił w przychodni. Okazało się, że zapisy do kardiologa zostały wstrzymane do końca czerwca. Stach zżyma się na kłopoty z funkcjonowaniem służby zdrowia. Wisia radzi mu skorzystać z przychodni prywatnej. Józio wspomina o proteście mieszkańców bloku, w którym mieszka wraz z rodziną. Niestety nie udało się wstrzymać pozwolenia na budowę wieżowca i zniszczono fragment pielęgnowanego ogrodu. Siostrzeniec dzieli się także wrażeniami z wystawy architektonicznej "Warszawa przyszłości", na której przedstawiono 90 projektów nowych budynków i innych obiektów, mających powstać w stolicy. Na chwilę wpada Kasia, którą nadal dręczy dylemat moralny związany z ewentualnym kupnem mieszkania Szymkowskiego. Swój problem wyłuszcza Józiowi i prosi go radę. Kasi bardzo zależy, aby pozostać przy rodzicach na Dobrej, a jednocześnie chciałaby pozostać lojalna wobec Oli Szymkowskiej. Kasia obawia się, że w wypadku, gdy uprzedzi Olę o zamiarach jej męża, ten mógłby wycofać się z obiecanej transakcji. Rozmowę przerywa przyjście Anieli Grzelakowej. Kasia i Józio wychodzą. Aniela zwierza się Wisi ze swojego zmartwienia: jej syn Grzegorz zrobił żonie karczemną awanturę, gdy ta odmówiła powrotu do niego. Aniela rozważa możliwość powrotu na Dobrą...
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak