Marcin Łukawski: uwielbiam U2 i się tego nie wstydzę

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Marcin Łukawski: uwielbiam U2 i się tego nie wstydzę
Tomasz Żąda i Marcin ŁukawskiFoto: Katarzyna Goleniewska

Kolejnym gościem Tomasza Żądy w audycji "Ja tu gram" był znany z porannej audycji "Zapraszamy do Trójki" Marcin Łukawski. Nie zdążył on wprawdzie zaprezentować ulubionych utworów m.in. Jacka White'a, Rogera Watersa i Erica Claptona, ale i tak było interesująco. Jakie piosenki zmieściły się w programie?

Posłuchaj

Marcin Łukawski: uwielbiam U2 i się tego nie wstydzę (Ja tu gram/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

- Chyba jakiś artylerzysta musiał układać tę listę. Widać, że jest to postać, która się kulom nie kłania. To musi być ktoś z mocnym kręgosłupem moralnym, prawdziwy facet - mówi Piotr Stelmach. - To człowiek odważny, o szerokim światopoglądzie, przyznający się do tzw. grzesznych przyjemności. Uporządkowany, ale bez przesady, bo z odrobiną szaleństwa i poczuciem humoru - ocenia Piotr Metz, który na podstawie listy wybranych do audycji artystów odgadł, że gościem Tomasza Żądy będzie Marcin Łukawski. Popularny "Marcel" prezentację ulubionych utworów rozpoczął od "Radości o poranku".

"Ja tu gram" - sprawdź, czego słuchają ludzie Trójki >>>

Gospodarz porannego pasma "Zapraszamy do Trójki" powiedział, że codziennie wstaje o godz. 4.30. - Chciałem państwa bardzo serdecznie ostrzec, bo wczesne popołudnie to pora mojej drzemki. Może się więc zdarzyć, że przysnę w trakcie tej audycji - śmiał się Marcin Łukawski.

Gość "Ja tu gram" przyznał się, że choć wcześnie wstaje do pracy, śledzi rozgrywki podczas brazylijskiego mundialu. - Mecze są o godz. 22, kończą się przed północą. Oglądam je, ale przychodzi taki moment, że nagle i niespodziewanie dla samego siebie tracę kontakt wzrokowy - żartował.

W audycji nie zabrakło nagrań "dwóch wykonawców, których uwielbia miłością szczerą i największą". Jednym z nich jest grupa U2. - To mój ulubiony zespół, nie będę się tego wstydził, powiem to głośno i wyraźnie - podkreślił. Druga miłość, nieco mniejsza, to Guns N' Roses. - Ale nie zagram Guns N' Roses, bo jeśli chodzi o próbę czasu, to Slash wypadł lepiej - dodał.

W audycji nie zabrakło humorystycznych wspomnień muzycznych. - Wybraliśmy się na wakacje z żoną, pierwsze tak dalekie, gdzieś hen, na wyspie. Pojechaliśmy z przyjaciółmi, którzy wrócili po tygodniu, my zostaliśmy na kolejny. Wtedy nagle i niespodziewanie do pokoju obok wprowadził się… kolega z pracy. Był to Artur Andrus. Kiedy spotkaliśmy się w drzwiach, powiedział: wejdź tam i wyjdź jeszcze raz, bo nie mogę uwierzyć - śmiał się Marcin Łukawski.

Wśród muzyków, których nie udało się zaprezentować w audycji Tomasza Żądy, są m.in.: Jack White, Roger Waters i Eric Clapton. Prawdopodobnie będzie można usłyszeć ich w porannej audycji "Zapraszamy do Trójki".

Poniżej kompletny zestaw artystów wybranych przez Marcina Łukawskiego:

Grupa I
Toto
Rage Against The Machine
U2
Jack White
Eric Clapton
Roger Waters
Chris Botti
Maceo Parker
Dave Matthews Band
Artur Andrus
Piotr Bukartyk
Metallica

Na audycję "Ja tu gram" od poniedziałku do czwartku o godz. 12.05 zaprasza Tomasz Żąda.

(mk, ei)

Polecane