Mateusz Tomczak: Nie wszystko, co śpiewam jest o mnie. Tworzę kolaż emocji

Ostatnia aktualizacja: 13.02.2024 12:16
- Są wersy w moich piosenkach, które czuję i się z nimi utożsamiam, ale inne tylko ciekawie brzmią - mówi Mateusz Tomczak o utworach ze swojej płyty "Ekshibicjonizm". - Nie wszystko, co śpiewam jest o mnie. Nigdy jednak nie powiem co jest o mnie, a co nie - to zbyt przerażające - przyznaje. 
Mateusz Tomaczak na jednym ze swoich koncertów.
Mateusz Tomaczak na jednym ze swoich koncertów.Foto: arch. prywatne artysty
  • Mateusz Tomczak to łódzki producent, songwriter i wokalista. 
  • W październiku 2023 roku ukazał się jego pierwszy album - "Ekshibicjonizm". 
  • Płyta tekstowo dotyka tematów, o których nie jest łatwo rozmawiać - traum, złości, pragnień, przemocy. 
  • Artysta już pracuję nad kolejną płytą. Przyznaje, że będzie ona inna, bo ważnym jest dla niego to, żeby z każdą płytą się zmieniać.

Mateusz Tomczak to łódzki producent, songwriter i wokalista. Jego priorytetem w tworzeniu jest dawanie sobie i innym poczucia komfortu, bezpieczeństwa i zrozumienia.  6 października 2023 premierę miał jego debiutancki album "Ekshibicjonizm". Nie brakuje na nim trudnych tematów, traum, pragnień, złości. "Ekshibicjonizm" otwiera piosenka "DDA". 

- Nie miałem konkretnych pomysłów na ten album. Chciałem zrobić piosenki i zamknąć je w pierwszym albumie - przyznaje artysta. - Tworzyłem je około rok, później miałem burzliwy czas miksowania tego, ostatecznie zrobiłem to sam. 

Mateusz Tomczak ze swoja płytą jest ok

Mateusz Tomczak pracę nad płytą zaczął w 2021 roku, choć przyznaje, że poszczególne fragmenty tekstów czy melodie mógł mieć gotowe już wcześniej. Długi czas pracy nad płytą sprawił, że artysta stworzył też pewną relację ze swoim albumem, utwierdził się w jego jakości. Dziś jest z tym ok. Płyta tekstowo dotyka tematów, o których nie jest łatwo rozmawiać. - Tytuł sprzyja postrzeganiu tego albumu, jako spójnego konceptu - przyznaje gość Czwórki. - Nie chciałem pozbywać się emocji. Nie jestem fanem pozbywania się ich, lubię je analizować, przekształcać w coś, oglądać ich ewolucję. 

Mateusz Tomczak zdradza, że podstawą dla jego twórczości jest odkrywanie pewnych rzeczy, co pozwala mu czuć, że są one żywe i ekscytujące. - Dużą rolę ma tu poczucie wstydu, w moim przypadku dodaje ono ekscytacji w tworzeniu i dzieleniu się tym - mówi. - Koncept "Ekshibicjonizmu" jest taki, że w samym zjawisku ekshibicjonizmu dużą rolę odgrywa wstyd. Przeżyłem dużo wstydu w życiu, analizowałem to głęboko. Jednak to tylko część ludzkiej natury, nad którą się pochylam. Staram się o tym pisać, ale też o ludziach, bo wiem, że to do nich trafi. 


Posłuchaj
15:04 czwórka formuła brzmienia 12.02.2024 mateusz tomczak 22.14.mp3 Mateusz Tomczak opowiada o swojej płycie "Ekshibicjonizm" (Formuła Brzmienia/Czwórka)

 

Mateusz Tomczak - DDA/enjoy life

"Nie wszystko, co śpiewam jest o mnie"

Rozmówca Michała Daniluka podkreśla, że jego dorastanie było dość łagodne, nie ma mocnych doświadczeń z rodzicami, a niektóre tematy, np. jak przemoc w rodzinie, ciemnej strony ludzkiej natury, po prostu go fascynują. - Tematu toksycznych rodziców raczej się w popowej muzyce nie porusza - opowiada. - Są wersy w moich piosenkach, które czuję i się z nimi utożsamiam, ale inne tylko ciekawie brzmią. Nie wszystko, co śpiewam jest o mnie. Nigdy jednak nie powiem co jest o mnie, a co nie - to zbyt przerażające. Tworzę pewien kolaż emocji, w czysto techniczny, artystyczny sposób. 

Cała płyta "Ekshibicjonizm" powstała w domu Mateusza Tomczaka. Jedynie wiolonczela jest zagrana przez jego koleżankę. 

Myślę, że to jak brzmi "Ekshibicjonizm" spowodowało całe moje życie - ocenia. - Robiąc ten album skupiałem się bardziej na kompozycjach, na songwritingu, niż na brzmieniu. Brzmienie tu jest wypracowane przez lata. 

Słuchając wcześniejszych wydawnictw artysty usłyszymy jak zasłaniał się konwencją, dziś jest odważniejszy - nauczył się techniki, a swoje uczucia tłumaczy na dźwięki. - Dziś obieram się z tej konwencji. Czuję też potrzebę by rozwijać się koncertowo - mówi. - Liczę na to, że moja muzyka jest interesująca na tyle by przykuć uwagę. Poczułem się komfortowo na scenie, poczułem, że robię tam swoje, nie dopasowuję się pod czyjeś oczekiwania. 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez @mateusztomczak

Koncerty i drugi album 

Dziś "Ekshibicjonizm" jest materiałem koncertowym Mateusza. Artysta wraca do tych piosenek, ale przyznaje, że najwięcej słucha muzyki, nad którą pracuje. - Kończę teraz drugi album. Zmiany, które tam zachodzą są detaliczne i drobne, ale są - zdradza. - Nadal start materiał mam w głowie, gram je na koncertach. 

Gość Michała Daniluka przyznaje, że jego kolejny album będzie zdecydowanie inny, bo ważnym jest dla niego to, żeby z każdą płytą się zmieniać. - To będzie album, którego nie da się określić jednym gatunkiem. Będą na nim przeplatać piosenki i elektroniczno-eksperymentalne utwory.

***

Tytuł audycji: Formuła Brzmienia

Prowadzi: Michał Daniluk

Gość: Mateusz Tomczak  (muzyk, producent, songwriter, wokalista)

Data emisji: 12.02.2024

Godzina emisji: 22.14

pj

Czytaj także

Miłosz Pieczonka i jego debiutancki album "Asleep". Nowoczesna jazzowa awangarda

Ostatnia aktualizacja: 26.12.2023 11:02
Miłosz Pieczonka prezentuje swoją solową płytę "Asleep". Pierwsza płyta tego saksofonisty oraz kompozytora to muzyka z nurtu współczesnej jazzowej awangardy, która jest dla muzyka dużą inspiracją. - Nagranie tego albumu to spełnienie moich marzeń - mówi artysta w Czwórce. - W sumie wyszło całkiem przyjemnie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kuba Więcek o hoshii: to spełnienie moich marzeń [WIDEO]

Ostatnia aktualizacja: 06.02.2024 19:35
Kuba Więcek po przerwie wraca do jazzu, niedawno światło dzienne ujrzał jego nowy projekt hoshii. - Czuję, że mam teraz okres największej kreatywności swojego życia - mówi artysta w Czwórce. - Rozwijam się na tak wielu płaszczyznach, o których wcześniej bym nie pomyślał. Jest dużo rzeczy, za które walczę i na których mi zależy.
rozwiń zwiń