Dominika Gwit: długo byłam niewolnikiem własnych założeń

Dziś o swojej hardcore’owej diecie mówi, że była "bardzo ważną lekcją". Schudła, ale za nowy wygląd zapłaciła wysoką cenę. - Cóż, człowiek uczy się całe życie, ale dziś wszystko jest już ze mną ok - mówi Dominika Gwit.

Dominika Gwit zapowiedziała w rozmowie z Kariną Terzoni i Kasią Dydo, że w tym roku czeka ją wiele zmian

Foto: Paweł Malinowski/Czwórka

- Sama wywarłam na sobie presję. Przyszedł moment, w którym zapomniałam o początkowych założeniach diety i zaczęłam "iść na rekord". To było bez sensu i "niezdrowym myśleniem" zrobiłam sobie krzywdę - mówi Gwit. - Jednak wiele się dowiedziałam o sobie i to jest najważniejsze. Przeszłam bardzo długą drogę i wiem, co to znaczy samemu się zniewolić. A to nie jest dobre.

Dziś mówi, że stara się jeść rozsądnie, regularnie i zdrowo. Lubi ćwiczyć i bez bieżni nie wyobraża sobie życia. - Wciąż popełniam błędy, ale przyznaję się do nich - tłumaczyła w Czwórce. Aktorka mówiła także o swoim życiu osobistym i o tym, dlaczego wciąż szuka "tej jedynej miłości". W Czwórce opowiadała o także o swojej pracy w zawodzie dziennikarza i porównywała ją z tym, co o tej pracy możemy dowiedzieć się z serialu, w którym obecnie gra. Zapowiedziała też, że w tym roku planuje zamknąć kilka ważnych życiowych rozdziałów, ale także podjąć nowe wyzwania.

***

Tytuł audycji: Dzień Kobiet

Prowadzą: Katarzyna Dydo, Karina Terzoni

Gość: Dominika Gwit (aktorka, dziennikarka) 

Data emisji: 29.01.2016

Godzina emisji: 9.00

kd/mc