Poniedziałek
Wtorek
Środa
Czwartek
Piątek
Sobota
Niedziela

Playlista

Mural promujący serial Breaking Bad w Montrealu
Mural promujący serial "Breaking Bad" w Montrealu, foto: meunierd/Shutterstock.com
07.11.2018

Powstanie filmowa wersja "Breaking Bad".

Pełnometrażowa produkcja osadzona będzie w świecie znanym z serialu.

"Breaking Bad", jeden z najbardziej kultowych seriali w historii, powróci w formie filmu. Produkcja Vince'a Gilligana, która na srebrny ekran trafiła w 2008 roku doczekała się pięciu sezonów, których finał nastąpił w 2013 roku. Dwa lata później swoją premierę miał spin-off - "Better Call Saul".

Teraz świat obiegła wiadomość, że planowana jest filmowa wersja BB. Jak podaje The Hollywood Reporter, Gilligan pracuje nad dwugodzinną adaptacją.

Póki co nie jest jasne, czy projekt o roboczym tytule "Greenbrier" będzie wersją kinową, czy też telewizyjną. Nie jest wiadome również to, w jakim momencie osadzona będzie akcja i czy aktorzy znani z pierwowzoru wezmą udział w przedsięwzięciu. Pewnym jest natomiast to, że zdarzenia osadzone będą w świecie znanym z BB, produkcja ruszy jeszcze w tym miesiącu, zdjęcia odbędą się w Nowym Meksyku, Gilligan będzie odpowiedzialny za scenariusz, a głównym wątkiem będzie historia porwanego mężczyzny walczącego o wolność.

Twórca serialu już wcześniej zadeklarował, że chętnie połączyłby postacie Waltera White'a i Jessie Pinkmana ze światem znanym z "Better Call Saul". Aktor Bryan Cranston zapytany o filmową adaptację odpowiedział: "nigdy nie mów nigdy".


AŚ.

O Autorze:

Krytyk filmowy, kulturoznawca. Absolwent Instytutu Kultury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego. Redaktor i prowadzący czwartkowej audycji "Na cztery ręce" w radiowej Czwórce. Współpracuje z "Kinem", portalami "dwutygodnik.com", "filmweb.pl", "Fandor". Prowadził i współredagował "Aktualności Filmowe" w Canal+. Współautor książek "Seriale. Przewodnik Krytyki Politycznej" (red. Jakub Bożek) i "Wunderkamera. Kino Terry'ego Gilliama" (red. Kuba Mikurda). Laureat Grand Prix Konkursu im. Krzysztofa Mętraka, nominowany do Nagrody PISF w kategorii "Krytyka filmowa". Wielbiciel Jeana-Luca Godarda, Joela i Ethana Coenów, Bruce'a Springsteena i Jona Stewarta. Fan Manchesteru United i angielskiego futbolu.