Section01 - menu
Section08, 09 - artykułowa

MŚ siatkarzy: Polska - Rosja 3:2. Polacy w półfinale mistrzostw świata!

polskieradio.pl
Aneta Hołówek 19.09.2014
Radość Polaków Mateusza Miki (L) i Pawła Zatorskiego (P) po wygranym 3:2 meczu z Rosją
Radość Polaków Mateusza Miki (L) i Pawła Zatorskiego (P) po wygranym 3:2 meczu z Rosją , foto: PAP/Grzegorz Michałowski

Polscy siatkarze wygrali z Rosjanami 3:2 (25:22, 25:22, 21:25, 22:25, 15:11) w ostatnim meczu grupy H i zapewnili sobie z pierwszego miejsca awans do półfinału mistrzostw świata.

Wygranie dwóch setów w czwartkowym meczu z Rosją zagwarantuje reprezentacji Polski awans do półfinału MŚ siatkarzy. Porażka 0:3 lub 1:3 sprawi, że w strefie medalowej znajdzie się "Sborna".

Z grupy H awans do półfinału mają już zapewniony Brazylijczycy, którzy po porażce 2:3 z Polską w środę bez straty seta ograli Rosjan. Ten wynik sprawił, że drugiego półfinalistę z tej grupy wyłoni pojedynek biało-czerwonych z mistrzami olimpijskimi.

W lepszej sytuacji przed tym meczem są Polacy, którzy mają już na koncie dwa punkty i do awansu wystarczy im wygranie dwóch setów. Rosjanie muszą natomiast zdobyć komplet punktów, by wyprzedzić Polaków i ich kosztem wywalczyć awans.

- Będziemy walczyć do ostatniej piłki - zapowiedział po porażce z Brazylią trener Rosji Andriej Woronkow.

Walkę o pełną pulę zapowiadają również Polacy, których do walki w Atlas Arenie zagrzewać będzie ponad 12 tys. widzów. Bilety na to spotkanie zostały wyprzedane już kilka dni temu.

O tej samej porze w Katowicach w grupie G Iran zmierzy się z Francją. Awans do półfinału, dzięki korzystnemu bilansowi małych punktów, już w środę zapewnili sobie Niemcy po pokonaniu drużyny z Bliskiego Wschodu 3:0.

Irańczykom nawet nie każde zwycięstwo 3:0 da awans. Z kolei "Trójkolorowym" do wywalczenia pierwszego miejsca w grupie potrzebna jest wygrana w przynajmniej jednym secie.

Początek spotkania o godzinie 20 25.

ps, PAP

sortuj
liczba komentarzy: 1
  1. szeleszczyciel
    2014-09-18 22:54
    Szkoda, że polscy kibice zachowywali się chamsko w stosunku do piłkarzy, którzy przecież nie zajęli Krymu... Polacy przegrali.