Kultura

Fenomen tańca na wielkim ekranie. "Pina", "Mr. Gaga" i "Billy Elliot"

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2017 19:02
Balet, rozrywka, stepowanie i odkrywanie siebie poprzez ruch - taniec w kinie pojawia się nie tylko w musicalach i produkcjach stricte muzycznych. O jego fenomenie i wyzwaniach w świecie filmu rozmawiamy w "ABC popkultury - zestawie powiększonym".
Audio
  • Taniec i choreografia w świecie filmu (ABC popkultury/Trójka)
Batsheva Dance Company
Batsheva Dance CompanyFoto: David Shankbone/Wikipedia Commons

Ohad Naharin to izraelski choreograf, jeden z najwybitniejszych współcześnie ludzi tańca. Fascynująca postać, także dla filmu, co wykorzystał Tomer Heymann w produkcji "Mr. Gaga". Za swoje zasługi na polu kultury w 2008 roku Naharin otrzymał Nagrodę Izraela, najważniejsze wyróżnienie w tym kraju.

"Mr. Gaga" wchodzi na polskie ekrany za tydzień, a w tym odcinku przyglądamy się nieco bliżej charyzmatycznemu dyrektorowi artystycznemu Batsheva Dance Company i twórcy języka tańca "gaga" - razem z producentem filmu Barakiem Heymannem.

Pomysł na film związany jest z osobistą historią reżysera, który po rozstaniu z partnerem był załamany i chciał porzucić projekt "Mr. Gaga". Przepadł niczym kamień w wodę, przestał kontaktować się z otoczeniem i wówczas zadzwonił do niego Ohad Naharin, po czym zaprosił na zajęcia tańca "gaga".

- Tomer przyszedł na lekcję przybity i zrezygnowany, bez energii, z wielkim poczuciem krzywdy, a po godzinie wyszedł jak odrodzony, pełen życia; odnalazł w swoim ciele trochę szczęścia. Być może ta historia pozwoli innym zrozumieć, czym jest ten piękny szalony język ruchu, stworzony przez Ohada Naharina - opowiada Barak Heymann, który towarzyszył bratu w zajęciach "gaga".

O tym, jak Tomer Heymann poznał Ohada Naharina i o tańcu "gaga", który potrafi odmienić ludzkie życie rozmawiamy z producentem filmu "Mr. Gaga".

Ohad Naharin przez długi czas nie był przekonany do filmu, bo był zdania, że nie sposób poprzez tę formę sztuki pokazać złożoność fenomenu tańca. Podobne dylematy podzielali inni twórcy.

 - Kino fascynowało się tańcem od samego początku swego istnienia, ale z samym jego pokazywaniem bywało różnie. Początkowo w Hollywood przypominało to rejestrację spektakli, a dopiero z czasem zaczęło się rozwijać, a twórcy spróbowali myśleć obrazem i kamerą, czego zwieńczeniem może być "Pina" Wima Wendersa - mówi Jakub Popielecki.

Jakie wyzwania stawia przed kinem pokazywanie tańca? O braciach Lumière, musicalach i tańcu Bruce'a Lee rozmawiamy z krytykiem filmowym Jakubem Popieleckim.

Jak w każdym odcinku "ABC popkultury - zestawu powiększonego" zapraszamy do teatru, a naszym przewodnikiem jest Jan Niebudek.

***

Tytuł audycji: ABC popkultury - zestaw powiększony
Prowadzi: Katarzyna Borowiecka
Goście: Jakub Popielecki (krytyk filmowy), Barak Heymann (producent)
Autorzy materiałów dodatkowych: Wioletta Myszkowska, Jan Niebudek
Data emisji: 3.03.2017
Godzina emisji: 15.07

sm/ei

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Odważna Meryl Streep i mroczny czeski serial

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2017 02:04
Przygraniczna czeska wioska oraz mroczna opowieść, zupełnie nieprzypominająca czeskich komedii, a poza tym podsumowanie rozdania Złotych Globów - między innymi o tym mówimy w audycji "ABC Popkultury - zestaw powiększony".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Remake na dużym i małym ekranie. Między zachwytem a zarazą

Ostatnia aktualizacja: 17.02.2017 19:21
Powtarzalność, nazywana w branży telewizyjnej i filmowej "remake", to temat, któremu przyglądamy się w tym wydaniu "ABC popkultury".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kultowe komiksy w kinie i kobiety, które przebiły szklany sufit

Ostatnia aktualizacja: 25.02.2017 02:16
- Komiks to medium, które wybiera najlepsze kadry, bo na tym polega jego sztuka. Z tego m.in. powodu komiks i film nie są sobie tożsame, ale w "Sin City" i "300" w znakomity sposób udało się przenieść świat rysunków na duży ekran - mówi Tomasz Kołodziejczak z Klubu Świata Komiksu.
rozwiń zwiń