Reprezentacja Argentyny w mistrzostwach świata w piłce nożnej wzięła udział szesnaście razy. wygrywała mundial dwa razy (1978, 1986), a trzykrotnie zajęła drugie miejsce (1930, 1990, 2014).
Najbliższy mundial będzie pożegnaniem dla wielu kadrowiczów. Angel Di Maria, Sergio Agüero, Gonzalo Higuain, Lucas Biglia i Ever Banega więcej już w mistrzostwach świata nie zagrają. Gwiazda reprezentacji Leo Messi do kolejnych mistrzostw w Katarze pewnie jeszcze pogra, ale zdaniem ekspertów turniej w Rosji dla Leo będzie ostatnią szansą na złoto.
Argentyńczycy przystąpili do eliminacji do mundialu 2018 w Rosji pod wodzą Edgardo Bauzy. Słaby występ ekipy "Albicelestes” w pierwszych czternastu spotkaniach kwalifikacyjnych (dwadzieścia dwa punkty po sześciu zwycięstwach, czterech remisach i czterech porażkach) oraz wyjazdowa porażka 0:2 z Boliwią sprawiły, że Bauza w kwietniu 2017 pożegnał się z kadrą.
Jego następcą został Jorge Sampaoli. Pod jego wodzą "Albicelestes" dokończyli eliminacje do rosyjskiego czempionatu. O ich awansie przesądziły głównie ostatnie mecze grupowe: zwycięstwo nad Ekwadorem w Quito 3:1, porażka Chilijczyków z Brazylijczykami 0:3 oraz w mniejszym stopniu remis 1:1 pewnej już awansu Kolumbii z Peru.
Trener Jorge Sampaoli przed mundialem miał więc o czym myśleć i musiał znaleźć lekarstwo. Największym wyzwaniem będzie postawa w obronie. O atak, którym rządzi Leo Messi, obawiać się nie musi. Argentyna to reprezentacja szalenie dziwna - z jednej strony mająca niesamowicie uzdolnionych piłkarzy, których stać na rzeczy wielkie. Ostatecznie jednak od lat czekamy na zespół, który będzie w stanie zachwycać równowagą, współpracą, wyciąganiem swoich największych atutów przy jednoczesnym ograniczaniu słabych cech.