Section00
Kostaryka
Grupa E
bramkarz
największa gwiazda
Keylor
Navas
Kostarykański futbol przeciętnemu kibicowi kojarzy się przede wszystkim z Keylorem Navasem. Znakomite występy na brazylijskich mistrzostwach, a wcześniej dobra gra w barwach Levante skutkowały transferem tego 32-letniego dzisiaj bramkarza do Realu Madryt. Początkowo musiał rywalizować o miejsce w składzie ze słynnym Ikerem Casillasem, jednak od trzech sezonów niepodzielnie rządzi w bramce "Królewskich". Jeśli Navas na rosyjskim turnieju zaprezentuje się równie dobrze, jak przed czterema laty w Brazylii, jego drużyna będzie miała spore szanse na osiągnięcie wartościowego wyniku.
1
Rosja 2018Kostaryka
Section04
Na kogo należy zwrócić uwagę
Obok Navasa, przed czterema laty błyszczeli głównie Joel Campbell i Bryan Ruiz. Ten pierwszy nie potrafił przekonać do siebie Arsene'a Wengera, co przekłada się na regularne wypożyczanie skrzydłowego do innych zespołów. Ostatni sezon spędził w Betisie Sewilla. Nie był jednak podstawowym zawodnikiem rewelacji Primera Division, na ligowych boiskach notując tylko osiem występów. W kadrze wciąż jest jednak czołową postacią. Jego popisem był eliminacyjny mecz ze Stanami Zjednoczonymi, gdy dwukrotnie trafił do siatki rywali.

Ruiz najlepsze lata spędził, grając w lidze holenderskiej. Kapitan kostarykańskiej kadry od trzech lat występuje w barwach lizbońskiego Sportingu. W drużynie narodowej wystąpił ponad 100 razy i możliwe, że rosyjski mundial będzie jego ostatnim wielkim turniejem. Na pewno nie zabraknie mu motywacji, by zaprezentować się równie dobrze jak przed czterema laty, gdy pokonywał golkiperów Włoch i Grecji.

Poza Navasem i Campbellem, w mundialowej kadrze Kostaryki znalazło się dwóch innych zawodników występujących na codzień w hiszpańskiej ekstraklasie. Miniony sezon był nieudany dla pomocnika Celso Borgesa, który wraz z Deportivo la Coruna poznał gorycz spadku do drugiej ligi. Oscar Duarte zmagał się natomiast z urazami i w barwach Espanyolu zagrał tylko 11 razy.

W kadrze narodowej obaj doświadczeni zawodnicy dotąd nie zawodzili. Obaj byli podstawowymi piłkarzami na brazylijskim mundialu i, prawdopodobnie, podobną rolę będą pełnić w Rosji.
Section05
miejsce w
rankingu fifa
23
grupa na mś
w Rosji
E
bilans eliminacji na MŚ w Rosji
16
mecze
9
zwycięstwa
5
remisy
2
porażki
25:11
bramki
największe sukcesy
1/4 finału mistrzostw świata (2014), I miejsce w Złotym Pucharze CONCACAF (1989), II miejsce w Złotym Pucharze CONCACAF (2002), I miejsce w Copa Centroamericana (1991, 1997, 1999, 2003, 2005, 2007, 2013, 2014)
największe sukcesy na mś
1/4 finału (2014), 1/8 finału (1990)
selekcjoner
Oscar Ramirez
napastnicy
Johan Venegas,
Joel Campbell,
Marco Urena
pomocnicy
David Guzman,
Yeltsin Tejeda,
Celso Borges,
Randall Azofeifa,
Rodney Wallace,
Bryan Ruiz,
Daniel Colindres,
Christian Bolanos
obrońcy
Cristian Gamboa,
Ian Smith,
Kenner Gutierrez,
Bryan Oviedo,
Oscar Duarte,
Giancarlo Gonzalez,
Francisco Calvo,
Kendall Waston,
Johnny Acosta
bramkarze
Keylor Navas,
Patrick Pemberton,
Leonel Moreira
Section08
Reprezentacja Kostaryki od wielu lat należy do kontynentalnej czołówki w strefie CONCACAF. Na mundialu zagrają po raz piąty. Czy są w stanie powtórzyć sukces sprzed czterech lat i ponownie awansować do ćwierćfinału?
"Los Ticos" po raz pierwszy na mistrzostwa świata zakwalifikowali się w 1990 roku. Na włoskich boiskach skazywani na pożarcie Kostarykanie potrafili pokonać Szwecję i Szkocję w rozgrywkach grupowych, co pozwoliło na awans do 1/8 finału. Kolejne dwa starty: w 2002 i 2006 roku nie były tak udane.

W 2002 roku Kostarykanie zajęli trzecie miejsce w grupie, wyprzedzeni przez późniejszych brązowych medalistów - Turków przez gorszy bilans bramek. Cztery lata później drużynie z Ameryki Środkowej poszło duzo słabiej: trzy porażki (m.in. z Polską) i ostatnia pozycja.
Gdy piłkarze z tego karaibskiego państwa po ośmiu latach przerwy zakwalifikowali się na mistrzostwa świata w 2014 roku, wielu ekspertów przewidywało, że na boiskach Brazylii będą jedynie dostarczycielami punktów. Trafili bowiem do grupy śmierci z trzema potęgami światowego futbolu: Urugwajem, Włochami i Anglią. Prowadzeni wówczas przez kolumbijskiego szkoleniowca Jorge Luisa Pinto "Los Ticos" nic sobie jednak nie robili z takich prognoz.

Zaczęli od sensacyjnej wygranej z Urugwajem (3:1), by następnie pokonać Włochów po golu Bryana Ruiza. Bezbramkowy remis w ostatnim meczu grupowym z reprezentantami ojczyzny futbolu pozwolił Latynosom na wygranie piekielnie trudnej grupy D. W 1/8 finału udało się, po rzutach karnych, wyeliminować Grecję i dopiero w ćwierćfinale piękny marsz Keylora Navasa i spółki zatrzymali Holendrzy. "Oranje" potrzebowali do tego jednak rzutów karnych, w których rewelacyjnie spisał się wprowadzony specjalnie na tę okazję bramkarz Tim Krul.

Po czterech latach Kostarykanie znowu przyjadą na najważniejszą imprezę piłkarską świata. W porównaniu z poprzednim turniejem największą zmianą jest osoba szkoleniowca. Kochany przez tamtejszych kibiców Pinto uznał, że federacja nie jest w stanie zapewnić mu odpowiednich warunków do kontynuowania pracy i zdecydował się na objęcie kadry Hondurasu.

Od 2015 roku funkcję selekcjonera kostarykańskiej reprezentacji pełni jej były piłkarz Oscar Ramirez, który ma za sobą grę na mundialu w 1990 roku. Pod jego wodzą "Los Ticos" pewnie zakwalifikowali się na mundial, ustępując w eliminacjach strefy Ameryki Północnej i Środkowej jedynie Meksykanom. W 2017 roku Kostarykanie zajęli także trzecie miejsce w rozgrywkach Złotego Pucharu CONCACAF. Gorzej podopiecznym Ramireza poszło podczas Copa America Centenario w 2016 roku. Na jubileuszowym turnieju zorganizowanym z okazji 100-lecia pierwszej edycji mistrzostw Ameryki Południowej, nie wyszli z grupy.

Ciężko powiedzieć na co stać Kostarykańczyków na rosyjskich stadionach. Grupa z Brazylią, Szwajcarią i Serbią wygląda na bardzo silną, jednak zestaw sprzed czterech lat prezentował się jeszcze okazalej. Piłkarze z Karaibów nie tracą optymizmu. Marcos Urena, który w ostatniej chwili zdążył wyleczyć uraz kości twarzy i znalazł się w mundialowej kadrze, przekonuje, iż "Los Ticos" znowu znajdą się w ćwierćfinale.

Ambitne zapowiedzi zweryfikuje boisko, ale nikt mający w pamięci turniej sprzed czterech lat nie zlekceważy już potencjału podopiecznych trenera Ramireza.
expand_more
więcej
mecze
Drużyna
RM
W
R
P
BZ
BS
RB
Pkt