Zespół Korei Południowej po personalnych perturbacjach zdołał awansować na mistrzostwa świata w Rosji. Podopieczni Shin Tae-Yonga z powodzeniem występują na wielkim turnieju od mundialu w Meksyku w 1986 roku. Gdy w 2002 roku byli gospodarzem MŚ udało im się zająć czwarte miejsce. W meczu o brązowy medal przegrali z reprezentacją Turcji 3:2.
Koreę w Rosji czeka ciężkie zadanie, bowiem w grupie trafili na obrońców tytułu, zespół Meksyku i Szwecji. Faworytami wydają się być dwie pierwsze ekipy, ale z pewnością nie można lekceważyć "Wojowników Taegeuk". 16 lat temu również nie byli traktowani jako zespół, który mógłby namieszać podczas mundialu, ale ostatecznie silniejsi okazali się właśnie Niemcy, a później drużyna Turcji.
"Azjatyckie Tygrysy" mecze eliminacyjne rozgrywały w strefie AFC. Korea rywalizację rozpoczęła od drugiej rundy, gdzie w grupie G z ośmioma zwycięstwami pewnie przeszła do kolejnej fazy eliminacji. Koreańczycy wygrali z Libanem, Kuwejtem, Mjanmą i Laosem.
W trzeciej rundzie zespół "Wojowników Taegeuk" nie miał już tak łatwo. Z dziesięciu spotkań tylko cztery zakończyli kompletem punktów, trzy razy przegrali i tyle samo razy zremisowali. Korea awansowała do turnieju finałowego z drugiego miejsca tuż za reprezentacją Iranu. Podczas kwalifikacji do MŚ doszło do zmiany selekcjonera - z pracą pożegnał się Niemiec Uli Stielike a w jego miejsce zatrudniono Shin Tae-Yonga.
W grupie F ekipa "Azjatyckich Tygrysów" nie będzie miała nic do stracenia. Ostatni mundial w Brazylii zakończyli na fazie grupowej, z kolei w Republice Południowej Afryki udało im się dojść do 1/8 finału. O wyjście z grupy będą musieli powalczyć ze Szwecją i Meksykiem.