Roman Gutek: polskie kino staje się coraz ciekawsze i bardziej różnorodne

Ostatnia aktualizacja: 21.07.2014 10:00
W poniedziałkowym "Poranku Dwójki" dyrektor Nowych Horyzontów zapraszał na tegoroczny festiwal, zwracając uwagę między innymi na polskie premiery w programie.
Audio
  • Roman Gutek: polskie kino staje się coraz ciekawsze i bardziej różnorodne (Poranek Dwójki)
  • Zaproszenie na Międzynarodowy Festiwal i Kurs Muzyczny "Od Chopina do Góreckiego - Źródła i Inspiracje" (Poranek Dwójki)
Kadr z filmu Zimowy sen Nuriego Bilge Ceylana
Kadr z filmu "Zimowy sen" Nuriego Bilge CeylanaFoto: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty/mat. prasowe

Nowe Horyzonty (24 lipca-3 sierpnia) to festiwal filmów wykraczających poza granice konwencjonalnego kina. Jest festiwalem wizjonerów kina, artystów bezkompromisowych, którzy mają odwagę iść obraną przez siebie drogą wbrew panującym modom i opowiadać o rzeczach najważniejszych swoim niepowtarzalnym językiem. Zostanie na nim pokazanych 365 filmów (w tym 199 pełnometrażowych). Seanse będą odbywały się w kinie Nowe Horyzonty oraz na wrocławskim Rynku.

W tym roku we Wrocławiu odbędzie się aż pięć światowych premier polskich filmów. W głównym konkursie zobaczymy m.in. "Jak całkowicie zniknąć" Przemysława Wojcieszka oraz "Wołanie" Marcina Dudziaka. Ponadto w programie Nowych Horyzontów znaleźć można "Księcia" Karola Radziszewskiego, filmową adaptację sztuki Doroty Masłowskiej "Między nami dobrze jest" w reżyserii Grzegorza Jarzyny oraz "15 stron świata" Zuzanny Solakiewicz, czyli portret Eugeniusza Rudnika, kultowego kompozytora i reżysera dźwięku, współtwórcy Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia. - Przypomnę, że w dotychczasowej historii festiwalu pojawiły się zaledwie trzy polskie tytuły - podkreślił Roman Gutek.

W czwartek 24 lipca festiwal zainaugurują jednak trzy obrazy z odległych zakątków świata, prezentowane w Polsce kilka tygodni po światowej premierze w Cannes. Filmem otwarcia będzie argentyńska satyra "Dzikie historie" Damiána Szifróna, pokazywana w konkursie głównym tegorocznego MFF w Cannes, jednym z jej producentów jest Pedro Almodóvar. Drugim filmem, który zobaczymy w pierwszy wieczór festiwalu, będzie nagrodzony Złotą Palmą w Cannes turecki "Zimowy sen" Nuriego Bilge Ceylana - fascynujący, pełen ukrytych emocji, kameralny portret małżeński, nakręcony w majestatycznych plenerach tureckiej Kapadocji.

Trzecim filmem wieczoru będzie pokazywany w konkursie głównym festiwalu w Cannes głośny "Sils Maria" jednego z najciekawszych współczesnych reżyserów Oliviera Assayasa z Juliette Binoche i Kristen Stewart wcielającymi się w role aktorek. W sobotę 2 sierpnia podczas gali wręczenia nagród 14. edycji festiwalu zostanie zaprezentowany włoski film "Cuda" Alice Rohrwacher, nagrodzony Grand Prix podczas tegorocznego festiwalu w Cannes. To film o świecie dzieciństwa, łączący realizm z baśniowym okrucieństwem.
Wydarzeniem  tegorocznego 14. Festiwalu będzie przegląd najnowszego kina z Grecji, które jest coraz częściej obecne na światowych festiwalach i święci na nich zasłużone triumfy.

W "Poranku Dwójki" zaprosiliśmy Państwa także na Międzynarodowy Festiwal i Kurs Muzyczny "Od Chopina do Góreckiego - Źródła i Inspiracje", który odbędzie się na Uniwersytecie Muzycznym im. Fryderyka Chopina.

Program prowadził Marcin Pesta.

mm/jp

Zobacz więcej na temat: Nowe Horyzonty Wrocław
Czytaj także

Czy można nauczyć się zawodu reżysera?

Ostatnia aktualizacja: 18.07.2014 13:00
- Cienka granica oddziela wędkowanie od stania na brzegu jak idiota. Podobnie jest w reżyserii - mówił w Dwójce znakomity reżyser i pisarz Maciej Wojtyszko.
rozwiń zwiń