"Jednorożec" to utwór zapowiadający kolejny, mocno oczekiwany solowy album Wojtka Sokoła. Premiera "NIC" zaplanowana jest na 12 listopada. Sokół zdradza niewiele szczegółów nadchodzącego albumu, ale z każdym kolejnym singlem dowiadujemy się więcej. Każdy kto zna twórczość Sokoła ten wie, że nie ma w niej szablonów, a kolejne single przynoszą nową optykę, tematy i formę.
W klipie "Jednorożec" wyreżyserowanym przez Sebastiana Pańczyka, obok Sokoła zobaczyć można Mateusza Górskiego, aktora grającego rolę Grzegorza Przemyka we wchodzącym zaraz na ekrany długo oczekiwanym filmie "Żeby nie było śladów". Aktor wciela się w młodą postać, która wspólnie z Wojtkiem odbywa podróż po mieście w bliżej nieokreślonym czasie, między wspomnieniami a mrocznymi fantazjami.
Sokół - Jednorożec / YouTube: ProstoTV
- Lata 90. to z jednej strony najlepsze lata dla mnie i moich rówieśników, bo mieliśmy naście lat, wszystko było nowe i ciekawe. Duże zmiany w Polsce, powiew niespotykanej wcześniej wolności i swobody, ale to z drugiej strony czasy niebezpieczne, dzikie, bardzo uliczne i co ważne, dla mnie osobiście, będące rollercoasterem życiowym. Raz na bogato, raz bardzo biednie. Ja czasami po prostu nie mogę słuchać, jak ludzie pie***lą, że kiedyś było lepiej. Pod wieloma względami było, ale pod przytłaczającą większością względów wcale nie było. Ludzie lubią sobie idealizować i tworzyć jakieś zakłamane obrazy tamtego świata. To chyba jakaś mityczna kraina z tym koniem ze szpikulcem... Jak on się nazywa? - komentuje premierę Sokół.
AŚ
