Do sieci trafiły pierwsze zjęcia z planu nowego serialu Kurta Suttera ("SynowieAnarchii"). Premierę "The Abandons" ("Odrzuceni") z Gillian Anderson i Leną Headey w rolach głównych zaplanowano na 4 grudnia.
Akcja serii rozgrywa się na Terytorium Waszyngtonu w 1854 roku, opowiada o matriarchach dwóch bardzo odmiennych rodzin: jednej bogatej i uprzywilejowanej, połączonej więzami krwi, oraz drugiej, odnalezionej rodziny sierot i wyrzutków, połączonych miłością i koniecznością. Losy tych rodzin łączą dwie zbrodnie, straszliwy sekret, nieszczęśliwa miłość oraz kawałek ziemi pokryty srebrem. To zderzenie nawiązuje do amerykańskiej walki bogatych i biednych, w miejscu, które jest poza zasięgiem sprawiedliwości.
W samym środku morderstwa, zemsty i odrobiny nieoficjalnego romansu, możemy zgłębić pytania, od których nigdy nie uciekniemy: Co tworzy rodzinę? Jak pozostać dobrym w złym świecie? I czy zmienilibyście siebie i swoje przekonania, aby chronić to, co kochacie? – mówi producent wykonawczy Chris Keyser w wywiadzie dla Tudum. Ale w tym przypadku widzimy to wszystko oczami Leny Headey i Gillian Anderson, dwóch owdowiałych matriarchów walczących o przetrwanie. I to, jak to mówią, naprawdę warto zobaczyć.
Poza Headey i Anderson w obsadzie znaleźli się: Nick Robinson, Diana Silvers, Lamar Johnson, Natalia del Riego, Lucas Till, Aisling Franciosi, Toby Hemingway, Michael Greyeyes, Ryan Hurst, Katelyn Wells, Clayton Cardenas, Elle-Maija Tailfeathers, Brían F. O'Byrne, Marc Menchaca, Patton Oswalt, Michael Ornstein, Jonathan Koensgen, Jack Doolan, Michiel Huisman, Haig Sutherland i Sarah White.
mo, mat. prasowe
