Królowej bez akredytacji - wstęp wzbroniony!

PAP
Artur Jaryczewski 12.08.2012
Królowa Sofia (P)
Królowa Sofia (P), foto: PAP/EPA/IAN LANGSDON

Wolontariusze i odpowiednie służby niezwykle rygorystycznie przestrzegają podczas igrzysk w Londynie zasad bezpieczeństwa.

O rygorystycznych zasadach bezpieczeństwa przekonała się nawet hiszpańska rodzina panująca, na czele z królową Sofią, która pojawia się na wielu olimpijskich arenach. Królowa wraz z następcą tronu, księciem Asturii Felipe i jego żoną Letizią nie zostali wpuszczeni do strefy mieszanej podczas turnieju taekwondo. Chcieli pogratulować wicemistrzowi olimpijskiemu w kategorii 80 kg Hiszpanowi Nicolasowi Garcii Hemme, ale nie mieli odpowiedniej akredytacji.

Musieli poczekać ponad 20 minut aż Garcia Hemme dotarł do miejsca, w którym członkowie rodziny królewskiej mogli przebywać. - To była hiszpańska królowa? Nie przeczę, ale nie miała akredytacji do strefy, w której dziennikarze rozmawiają ze sportowcami, więc nie można było tych osób przepuścić - cytowały wypowiedź jednego z wolontariuszy hiszpańskie dzienniki.

Londyn 2012 - serwis specjalny >>>

PAP/aj

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!