Wydarzenia i Komentarze

Problem UE z Grecją.

Grecki minister finansów Janis Warufakis podróżuje po krajach Unii Europejskiej próbując zbadać możliwości poparcia dla Grecji w jej próbach umorzenia części długów. Z drugiej strony, grecki rząd usiłuje pokazać swoje normalne dyplomatyczne oblicze. W polityce Grecji wyraźny jest element antyniemieckości, który trwa od początku greckiego kryzysu. Powodem jest stanowcze i twarde stanowisko rządu Niemiec wobec postulatów Grecji. Kanclerz Angela Merkel zdecydowanie mówi, że nie będzie likwidacji Trojki, czego domaga się Grecja, ani zmniejszania greckiego długu. Jak twierdzi ekspert, Grecja została przyjęta do Unii Europejskiej, a potem do strefy euro, na kredyt. Grecy zostali przez Unię „rozpuszczeni” i nadal są „rozpuszczani”, a należałoby pozostawić ich samym sobie, wtedy poradziliby sobie sami. Jednak kłopot w tym, że nie można nikogo usunąć ze strefy euro. Problemem dla Unii Europejskiej są także bliskie stosunki Grecji z Rosją. Dla Greków Rosja nie jest niebezpiecznym imperium, tylko narodem, który wspierał Greków w ich dążeniach niepodległościowych w walce z Turkami. Grecja zajmuje stanowisko prorosyjskie w wojnie z Ukrainą, podważa też sens unijnych sankcji wobec Rosji.

Rozmowa z Ryszardem Żółtanieckim, byłym ambasadorem RP w Grecji.