To nie będzie łatwy film, ale z pewnością bardzo ważny dla całego muzycznego świata. Już we wrześniu ruszą zdjęcia do biograficznej produkcji poświęconej Chrisowi Cornellowi. Jak donosi serwis Backstage.com "Black Days" opowie o ostatnich dniach życia ikony grunge'u, który popełnił samobójstwo w maju 2017 roku.
W tej chwili nie znamy jeszcze zbyt wielu szczegółów dotyczących obrazu, poza tym, że pojawi się w nim John Holiday, a zdjęcia będą realizowane w małych grupach ze względu na wciąż istniejące zagrożenie wirusem COVID-19. Co ciekawe, na stronie agencji Backstage wciąż trwa casting do filmu. Aktorzy mogą ubiegać się role takich postaci jak doktor, menedżer trasy, muzyk czy młody Chris.
W zeszłym miesiącu do sieci trafił wyjątkowy cover "Patience" Guns N' Roses w wykonaniu Cornella. Utwór został nagrany podczas jednej z sesji studyjnych w 2016 roku.
AŚ