Witkacy
Section05

Doświadczenia rosyjskie

Polskie Radio
Jacek Puciato 21.08.2014
St. I. Witkiewicza: widok Newskiego Prospektu z dorożkami i rzeźbą P. Kłodka, Petersburg, 1901. Fot. z kolekcji Ewy Franczak i Stefana Okołowicza
St. I. Witkiewicza: widok Newskiego Prospektu z dorożkami i rzeźbą P. Kłodka, Petersburg, 1901. Fot. z kolekcji Ewy Franczak i Stefana Okołowicza

W rewolucyjnej Rosji Witkacy zobaczył nie tylko koniec dotychczasowego świata. Zetknął się tu z tym, co napawało go później przerażeniem, zobaczył oblicze nowego wieku.

Wedlug prof. Janusza Deglera pobyt Stanisława Ignacego Witkeiwcza w Rosji  - od połowy października 1914 roku do końca czerwca 1918 – to najważniejszy okres w jego biografii. - zamknął się okres młodzieńczy. Tu właściwie rodzi się Witkacy - katastrofista przeczuwający koniec ludzkości – opowiadał prof. Degler na antenie Radia Wolna Europa, podkreślając, że doświadczenia rosyjskie zaważyły nad koncepcjami Witkacego. Tu ma źródło jego filozofia, jego lęk przed wschodnią nawałnicą.
Wo tym okresie mówił niechętnie, podobno swoim przyjaciołom czasem zwierzał się ze swoich przeżyć, dramatycznych, służył w armii w eskuzywnym pułku pawłowskim, brał udział w walakch na froncje, 17 sieprnia 1916 został ciężko ranny, wraz z 4 rota pułku pawlowsego rozpoczął rewolucję lutową –
apokaliptyczna nawałnica, ttoalitarzym wchodni, przed którym skrył się w samobojsczą śmierć
narodziny tego zagrożenia oglądał własnymi oczami w Petersburgu i w Moskwie – wówczas wrażliwość i arts intuajca podpowiedziały mu rozwój wydarzeń (Szewcy)
o tym najmiej znanym epizodzie w życiorysie artysty rozmawia Rafał Bubnicki

Pobyt Stanisława Ignacego Witkiewicza w Rosji  od połowy października 1914 roku do końca czerwca 1918 – to w zgodniej opinii badaczy najważniejszy okres w jego biografii.  Zamknął się okres młodzieńczy. Tu właściwie rodzi się Witkacy katastrofista przeczuwający koniec ludzkości – opowiadał prof. Degler na antenie Radia Wolna Europa, podkreślając, że doświadczenia rosyjskie zaważyły nad koncepcjami Witkacego. Tu ma źródło jego filozofia, jego lęk przed wschodnią nawałnicą.

Nie każdy czytelnik "Szewców" zdaje sobie sprawę, że ich autor nie tylko służył w armii carskiej, w elitarnej Lejb-gwardii Pawłowskiego Pułku, lecz także brał udział w krwawej bitwie nad Stochodem (17 lipca 1916). Został wówczas ciężko ranny – za waleczność odznaczono go orderem św. Anny i awansowano na porucznika.

Jednak najciekawszy, i najbardziej tajemniczy, jest udział Witkacego w... początkach rewolucji październikowej. 26 lutego 1917 roku, we wstrząsanym protestami robotników Piotrogrodzie, żołnierze z 4. kompanii Pułku Pawłowskiego podnieśli bunt. Za nimi poszły inne oddziały, rozgorzała rewolucja lutowa, car abdykował.

Czy wierzyć Witkacemu, że żołnierze jego 4. kompanii wybrali go na komisarza politycznego? Co zobaczył pisarz w rewolucyjnej Rosji? Jak pobyt w środowisku rosyjskich artystów wpłynął na awangardowe idee autora "Niemytych dusz"? O doświadczeniu rosyjskim, tym najmniej znanym epizodzie w życiorysie artysty, z prof. Januszem Deglerem rozmawiał Rafał Bubnicki.

  • Zobacz więcej na temat:
Section49