Matysiakowie

Odcinek nr: 2536

Ostatnia aktualizacja: 17.09.2005 00:00
Piotrek zwierza się ojcu z rodzinnych problemów. Lusia przeniosła się do domu matki do Pułtuska. Podobno tam czuje się lepiej. Pogrąża się w samotności po stracie matki i dziecka i odkłada termin powrotu do Warszawy. Piotrek nie wie, co ma zrobić z apteką w Pułtusku. Prosi ojca o radę. Pyta Gienka czy rzucić pracę u Szymkowskiego i zająć się apteką czy też nie. Gienek zastanawia się nad możliwymi rozwiązaniami. Wchodzi Wisia z Marysią, żoną Antka. Obydwie opowiadają o przygodzie, która spotkała Marysię. Okazało się, że spędziła ona trzy godziny w popsutej windzie. Marysia jest zdenerwowana, płacze. Mówi, że pomógł jej przypadkowy człowiek. Nie może nawet podziękować mu ponieważ odszedł zanim wyszła z windy. Marysia proponuje na stanowisko nauczyciela języka rosyjskiego w szkole Doroty swojego znajomego Ukraińca. Wisia podejrzewa, że to może być jej bliski znajomy. Rozmowę przerywa wejście pana Feliksa. Mówi, że pani Aniela miała ciężkie przeżycie. Okazało się, że pan Pawełek odszedł w siną dal. Aniela jest nie pocieszona. Pan Feliks zostawia list dla Doroty z propozycjami tematów zajęć na temat istotnych problemów Warszawy.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak