Matysiakowie

Odcinek nr: 2429

Ostatnia aktualizacja: 23.08.2003 00:00
Gienek odbiera telefon od Antoniego, który wrócił już z Marysią z Paryża i za chwilę będzie na Dobrej. Wisia prosi Gienka, aby nie dworował sobie z kuzyna, bo niczego się od niego nie dowiedzą. Tymczasem Wisia, pełniąca obowiązki pani domu pod nieobecność Doroty, postanowiła zrobić na obiad knedle ze śliwkami. Przygotowując obiad, szwagierka mówi o fiasku poszukiwań pani Janiny Krzysztoniowej. Dozorca postanowił powiadomić o zaginięciu nie tylko policję, ale także wystąpić w programie telewizyjnym "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie". Nieoczekiwanie Wisię odwiedza Stella, która przyniosła Dorocie klucze od zajmowanego mieszkania po cioci Karolinie. Po kłótni ze Stellą, Henio Miśkiewicz pośpiesznie opuścił mieszkanie i zostawił swoją parę kluczy. Dziewczyna wyjawia Wisi przyczynę zaistniałej sytuacji - Henio został nakryty z kochanką w mieszkaniu. Stella nie ukrywa, że rozczarowała się zachowaniem Henia, który ostatnio zdobył jej sympatię. Wisia wyjawia dziewczynie, że jej współlokator był w niej zakochany po uszy. Po wyjściu Stelli, Wisia relacjonuje całą sprawę Gienkowi. Rozmowę przerywa przyjście Feliksa Grabowskiego, który szuka pani Anieli. Grabowski żali się na dozorcę, że wymówił Anieli dzierżawę działki, która teraz, nie uprawiana, zarasta chwastami. Pan Feliks podejmuje również temat planów zabudowy centrum Warszawy, o których mówi się i pisze od wielu lat. W końcu zjawia się Antoni Borkiewicz, który przynosi rodzinie kawałek francuskiego sera i dzieli się wrażeniami z tygodniowego pobytu w Paryżu. Wycieczka udała się, choć nie obyło się bez kłopotów na lotnisku (walizka Marysi poleciała do Lizbony) i dodatkowych, nieprzewidzianych wydatków. Relację Antka przerywa przyjście Tomka, który prosi Gienka o chwilę rozmowy. Okazało się, że po południu aresztowano pracodawcę Tomka - Jerzego Gruszczyńskiego, a powodem aresztowania jest utrata płynności finansowej przez firmę. Tomek liczy się z wezwaniem do prokuratury, bardziej martwi się jednak zablokowaniem konta bankowego spółki, w której miał swoje udziały. Gienek obiecuje Tomkowi dyskrecję.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak