Według kierownika projektu Markijana Stefanyszyna wykonano już znaczną część prac remontowo-restauratorskich, w szczególności ocieplono dach, doprowadzono wszystkie media, przeprowadzono prace budowlane. - Obecnie planujemy zrobić w klasztorze cztery rodzinne domy dziecka. Zgodnie z projektem planowane jest także ukraińsko-polskie centrum dialogu kultur z wielką salą konferencyjną, które będzie znajdować się w kościele - powiedział.
Pracownik Caritas Spes dodał, że na prace budowlane wykorzystano już ponad 260 tysięcy euro dotacji i 535 tysięcy hrywien wkładu własnego Kurii Archidiecezji Lwowskiej.
Odbudowa dawnego klasztoru trwa pięć lat. W 2015 roku władze obwodu lwowskiego zgodziły się przekazać dawny klasztor rzymskokatolickiej Kurii Lwowskiej pod warunkiem budowy w tym miejscu rodzinnego domu dziecka.
Prace renowacyjne. Fot. Andrzej Borysewicz/ Kurier Galicyjski
Kierownik departamentu współpracy międzynarodowej Lwowskiej Obwodowej Administracji Państwowej Roman Szepelak zaznaczył, że głównym celem projektu jest stworzenie mieszkania dla czterdzieściorga dzieci. - Caritas i Kuria Archidiecezji Lwowskiej poprosili nas o dofinansowanie, to jest w programie regionalnym na następny rok. Teraz Rada Obwodowa musi zaplanować to w budżecie. Musimy wspierać takie socjalne projekty, a przy okazji zachowamy zabytek z XVIII wieku - podkreślił.
Część pomieszczeń przeznaczona na muzeum
Część pomieszczeń w odremontowanym klasztorze zostanie przeznaczona na sale muzealne. Według metropolity lwowskiego arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego ekspozycja powstanie w porozumieniu Lwowskiej Kurii z polskim Ministerstwem Kultury.
- My tego kościoła nie będziemy używać do nabożeństw, odprawiania mszy świętych, ale właśnie w porozumieniu z Ministerstwem Kultury RP, świątynia będzie przeznaczona na salę muzealną, w której będą przedstawione wszystkie dzieła, które staraniem polskiego ministerstwa zostały odnowione na Ukrainie. Prace posuwają się do przodu i cieszymy się bardzo, że wielu dzieciom z domu dziecka znajdę zastępcze rodziny, będzie miało piękne mieszkanie, piękne domy rodzinne, będą czuli się bardzo dobrze zwłaszcza w tym pięknym klasztorze, w którym dalej panuje duch modlitwy, duch wielkiej kultury, duch także sztuki - powiedział metropolita lwowski.
Sklepienie w budynku klasztoru. Fot. Andrzej Borysewicz/ Kurier Galicyjski
Aby zobaczyć, jak przebiegają prace remontowe na terenie dawnego klasztoru, do Rawy Ruskiej udali się przedstawiciele Konsulatu RP we Lwowie na czele z konsul generalną Elizą Dzwonkiewicz. - Ten klasztor jest remontowany po to, aby stworzyć rodzinny dom dziecka. Ta piękna idea łączy się z ideą zachowania spuścizny tradycyjnej, zabytkowej. Byliśmy pod ogromnym wrażeniem, tego co już zostało zrobione, widać że są to prace prowadzone na wysokim poziomie i to, co tam z tych ruin powstaje napawa ogromną nadzieją i optymizmem, że to będzie bardzo piękna inicjatywa - podsumowała konsul generalny RP.
Projekt jest finansowany z Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Białoruś-Ukraina 2014-2020 przy wsparciu Unii Europejskiej.
Franciszkanie-reformaci osiedlili się w Rawie Ruskiej w latach dwudziestych XVIII wieku. Kościół pełnił swoją funkcję do 1941 roku. W okresie powojennym świątynie wykorzystywano jako magazyn. Rzymscy katolicy mają funkcjonujący kościół w Rawie-Ruskiej, więc nie ma potrzeby przywracania czysto kościelnej działalności klasztoru i przyległego kościoła.
Eugeniusz Sało