Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Jacek Puciato 28.02.2012

W tle dzieją się fantastyczne rzeczy

Obraz Canaletta to właściwie majstersztyk, dzieło mistrzowskie i tajemnicze. Ukazana tu postać malarza wprowadza widza w głąb malowidła, a tam pojawiają się sprawy niezwykłe.
W tle dzieją się fantastyczne rzeczyźr. Wikipedia/domena publiczna
Posłuchaj
  • Opowieść dr Grażyny Bastek o "Autoportrecie w stroju ambasadora weneckiego" autorstwa Canaletta.
Czytaj także

"Architektura fantastyczna z autoportretem malarza w stroju weneckiego patrycjusza", zwana też "Autoportretem w stroju ambasadora weneckiego", to obraz namalowany w 1765 roku przez Bernardo Bellotto, znanego szerszej jako Canaletto. Dzieło to traktowane jest jako popis mistrzostwa malarskiego – namalowane między innymi z myślą o przyszłych protektorach i klientach.

– Bernardo Belotto przedstawia się jako prokurator świętego Marka, a więc ktoś, kto opiekuje się relikwiami świętego Marka, a wiemy, że te relikwie nadają sens istnieniu republiki. I w dodatku jako malarz, reprezentant Wenecji, reprezentant tej wielkiej weneckiej tradycji, którą rozpowszechnia po dworach całej Europy – opowiadała w Dwójce o obrazie Canaletta dr Grażyna Bastek. – Postać Belotta wprowadza widza w głąb obrazu, a tam pojawiają się fantastyczne rzeczy. Jest to kaprys, który łączy wiele motywów architektonicznych w fantazję.

Bernardo Bellotto było siostrzeńcem i uczniem Antonia Canala, zwanego Canaletto, i to od niego przejął przydomek. Początkowo pełnił funkcję malarza dworu saskiego, później zyskał pozycję nadwornego malarza na dworze króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Uczestniczył między innymi w dekorowaniu Zamku Ujazdowskiego, niestety jego prace zostały zniszczone podczas późniejszej przebudowy zamku.

Zapraszamy do wysłuchania audycji Michała Montowskiego, w której dr Grażyna Bastek opowiada o słynnym obrazie Canaletta.

/