O.N.E. – Entoloma. Premiera albumu CD 8 marca 2022

Ostatnia aktualizacja: 07.03.2022 12:25
Po świetnie przyjętej debiutanckiej płycie, zespół O.N.E. wraca z kolejnym, bardzo intrygującym materiałem. Od czasu wydania pierwszego krążka minęły dwa lata, podczas których sporo się zmieniło. Podstawową różnicą jest zmiana składu – druga płyta została nagrana w kwartecie.
Słowo entoloma brzmi bardzo melodyjnie, tajemniczo i dźwięcznie, co zgrabnie wpasowuje się klimat nowej płyty
Słowo „entoloma” brzmi bardzo melodyjnie, tajemniczo i dźwięcznie, co zgrabnie wpasowuje się klimat nowej płytyFoto: mat. promocyjne

„Entoloma” jest też na pewno bardziej przemyślanym, dojrzałym materiałem – mówi Pola Atmańska. Płyta różni się od poprzedniczki, wyczuwalne jest koncertowe ogranie i niezwykła giętkość języka dźwiękowego. Naszym głównym założeniem było niestandardowe podejście do kompozycji, wyjście z powielanego często schematu. Chciałyśmy przełamać przestrzeń improwizowaną i tę nieimprowizowaną. Nowy album najlepiej określa połączenie melodyjności z atonalnością i spontanicznością – tak o koncepcji całości mówi Monia Muc. Kamila Drabek uzupełnia ten wątek: Myślę, że właśnie zderzenie się dwóch światów – śpiewno-lirycznego i free-awangardowego – jest kluczem do zrozumienia naszej zespołowej wrażliwości i tego co chciałyśmy wyrazić na „Entolomie”.

Spójny repertuar ma wyraźnie autorski charakter – zgranie uwypukla indywidualne brzmienie oraz swoistą melodykę. O.N.E. bezbłędnie lawirują pomiędzy skomponowanymi, a improwizowanymi partiami. Część materiału to zamknięte utwory, napisane niemal nuta w nutę. W nich skupiamy się na pięknym i precyzyjnym wykonaniu. Najważniejsze jest tam brzmienie, wyraz, a kompozycja stoi ponad improwizacją. Druga część to rzeczy skomponowane niejako szkicowo w celu ich „wyimprowizowania”. Z każdym wykonaniem mogą stać się czymś innym – kontynuuje Drabek.

Pozostaje jeszcze do rozwikłania niezwykły tytuł krążka. Patrycja Wybrańczyk rozszyfrowuje go w następujący sposób: Jest on wypadkową moich osobistych zamiłowań, czyli grzybobrania i życia działkowicza. Jest to również nazwa grupy na portalu społecznościowym, w której tysiące ludzi z całego świata pasjonuje się tym niepozornie wyglądającym gatunkiem – grzybami dzwonkowatymi. Słowo „entoloma” brzmi bardzo melodyjnie, tajemniczo i dźwięcznie, co zgrabnie wpasowuje się klimat nowej płyty. Warto uciec od dosłowności i wsłuchać się w melodię tego słowa.

Skład:

Monia Muc – saksofon
Pola Atmańska – fortepian
Kamila Drabek – kontrabas

Patrycja Wybrańczyk – perkusja

Management & Booking: Katarzyna Werner / Twelve Melodies [mail: info@twelvemelodies.pl / tel: 0048 536 266 316]

Lista utworów:

1. I See You (P. Atmańska)
2. Awa 1 (K. Drabek)
3. Szary (K. Drabek)
4. Bilet (P. Wybrańczyk)
5. Ute (P. Atmańska)
6. Siberia (M. Muc)
7. Brzozy (P. Atmańska)
8. Entoloma sensu lato (P. Wybrańczyk)

9. Księżyc (M. Muc)