Strona główna > Artykuł

"Szansa"

migracja

Kapelana więziennego w Zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich zawsze najbardziej męczyło to, że wychodzącym na wolność nie mógł pomóc w podjęciu nowego, uczciwego już życia. Dzisiaj dzięki niemu działa "spółdzielnia socjalna", w której 50 byłych więźniów (część z rodzinami), pracuje, żyje, staje na nogi.

Kapelana więziennego w Zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich zawsze najbardziej męczyło to, że wychodzącym na wolność nie mógł pomóc w podjęciu nowego, uczciwego już życia. Wpadł mu kiedyś w oko artykuł w gazecie o działającej od lat w Poznaniu Fundacji Pomocy Wzajemnej BARKA. Zebrał kilka osób z miejscowych instytucji samorządowych i pojechali do Poznania zobaczyć na miejscu jak działa Barka. Po powrocie wszyscy zabrali się do roboty. Udało się zainteresować pomysłem Agencję Rolną Skarbu Państwa, która przekazała dwa 40-to hektarowe folwarki. To był początek. Dzisiaj działa tu "spółdzielnia socjalna", w której 50 byłych więźniów ( część z rodzinami), pracuje, żyje, staje na nogi.