Strona główna > Artykuł

"Barka"

migracja

Kapelana więziennego w Zakładzie Karnym w Strzelcach Opolskich zawsze najbardziej męczyło to, że nie mógł pomóc w podjęciu nowego życia wychodzącym na wolność. Pojechał więc do działającej od lat w Poznaniu fundacji Pomocy Wzajemnej Barka by zobaczyć na miejscu jak działa. Po powrocie udaje mu się wydzierżawić od Agencji Rolnej skarbu Państwa, dwa 40-to hektarowe folwarki. To był początek, dziś znajdują tu schronienie i szansę na normalne życie nie tylko wychodzący z więzienia ale również ci, którym z róznych powodów zawaliło się życie.

Kapelana więziennego w Zakładzie Karnym w Strzelcach Opolskich zawsze najbardziej męczyło to, że nie mógł pomóc w podjęciu nowego życia wychodzącym na wolność. Pojechał więc do działającej od lat w Poznaniu fundacji Pomocy Wzajemnej Barka by zobaczyć na miejscu jak działa. Po powrocie udaje mu się wydzierżawić od Agencji Rolnej skarbu Państwa, dwa 40-to hektarowe folwarki. To był początek, dziś znajdują tu schronienie i szansę na normalne życie nie tylko wychodzący z więzienia ale również ci, którym z róznych powodów zawaliło się życie.