Strona główna > Artykuł

"Po pierwsze - nie krzywdzić"

migracja

Studio Reportażu i Dokumentu rozpoczęło na antenie Programu I PR ogólnopolską kampanię "Po pierwsze - nie krzywdzić". Celem kampanii jest przeciwdziałanie krzywdzeniu dzieci przez dorosłych (rodziców czy opiekunów)oraz próba ograniczenia zjawiska tzw. "fali" w placówkach opiekuńczo - wychowawczych.

14 października Studio Reportażu i Dokumentu rozpoczęło na antenie Programu I PR ogólnopolską kampanię "Po pierwsze - nie krzywdzić". CELEM kampanii jest przeciwdziałanie krzywdzeniu dzieci przez dorosłych (rodziców czy opiekunów)oraz próba ograniczenia zjawiska tzw. "fali" w placówkach opiekuńczo - wychowawczych. Poprzez krzywdzenie należy rozumieć przede wszystkim fizyczne znęcanie się, ale również wszelkie niedozwolone psychologiczne formy nacisku, jak upokarzanie, poniżanie itp. Przypadki krzywdzenia młodych ludzi mogą zgłaszać sami zainteresowani, jak również osoby postronne, które wiedzą o takich sytuacjach (np. sąsiedzi, nauczyciele, wychowawcy). Uzyskane od Słuchaczy sygnały będą przekazywane przedstawicielom TPD i Komitetu Ochrony Praw Dziecka w celu uzyskania konkretnej i skutecznej pomocy. Część spraw zostanie nagłośniona w postaci reportaży radiowych, celem napiętnowania niewłaściwych zachowań i wskazania kolejnym, ewentualnym ofiarom przemocy, licznych możliwości obrony, a także uświadomienie osobom krzywdzącym, że nie mogą czuć się bezkarnie. Poza tym do studia zapraszani będą specjaliści z dziedziny pedagogiki, psychologii, socjologii i prawa, którzy na bieżąco będą omawiać zgłaszane przypadki znęcania się, wskazując ofiarom sposoby wyjścia z zaistniałej sytuacji.
W dzisiejszym magazynie Reportaż "Szkoła pod specjalnym nadzorem" W czasie dyżuru reportarskiego zgłosiła się mama, która twierdzi, że jej syn został dotkliwie pobity przez rówieśników, a działo się to na szkolnym podwórku. Nikt z pedagogów nie zareagował. Obdukcja lekarska, karta informacyjna ze szpitala, oraz orzeczenie z PZU o 51% utraty zdrowia przez chłopca, wskazują na powagę sytuacji. Dyrektor szkoły nie godzi się na rozmowę z dziennikarzem. Lokalny wizytator z kuratorium tłumaczy, że to właśnie poszkodowany był inicjatorem bójki. Sprawę bada prokuratura. Po reportażu rozmowa w studio z przedstawicielami TPD. W czasie trwania audycji - dyżur reporterski pod nr 645 - 20 - 24