Strona główna > Artykuł

"Eta - dzika pamięć"

migracja

Ethel Hammer urodziła się w Łodzi 86 lat temu. Oprócz starszego brata cała jej rodzina zginęła. Ona przeżyła Auschwitz, Flossenburg, Teresin. Do Polski nie wróciła: "Tam nawet grobu nie ma. Polska jest grobem" - mówi.

Ethel Hammer urodziła się w Łodzi 86 lat temu. Oprócz starszego brata cała jej rodzina zginęła. Ona przeżyła Auschwitz, Flossenburg, Teresin. Do Polski nie wróciła: "Tam nawet grobu nie ma. Polska jest grobem" - mówi. Eta w swoim paryskim mieszkaniu opowiada autorce o przeżyciach obozowych i o wyzwoleniu. Wstrząsająca jest scena spotkania z niemieckim żołnierzem, który boi się wychudzonej więźniarki, a ona z zemsty drze zdjęcia jego dzieci. Eta wspomina wizytę po latach w Polsce. Mówi o wygodnym życiu w Paryżu, gdzie mieszka od 60 lat. Ma dwie córki, wnuki, cieszy się rodziną. Tylko czasami ma takie "dzikie sny.