Strona główna > Artykuł

"Może kiedyś będę miał psa... " - Anna Minkiewicz-Zaremba

Polskie Radio

Wtorek, 21 czerwca, godzina 18.15, Program 3. Siedemnaście lat temu Łukasz został zaatakowany przez psy. Udało uniknąć się najgorszego, czyli amputacji nóg. Do dnia dzisiejszego odczuwa jednak silne bóle i ...boi się nawet najmniejszego psa.

fot. Josh Plueger/Wikimedia Commons/CC

Reportaż Anny Minkiewicz-Zaremby "Może kiedyś będę miał psa... "

Na Warmii i Mazurach w ostatnich miesiącach psy kilkukrotnie zaatakowały dzieci. 5 letnie dziecko zostało zagryzione przez psy w powiecie nowomiejskim. Kilkanaście lat temu ataki psów też się zdarzały, jednak rzadko pogryzione dzieci wymagały leczenia szpitalnego. Dlatego głośnym echem odbił się w mediach przypadek ze Stawigudy.

Był 18 kwietnia 1994 roku. 9 letni Łukasz wracał ze szkoły, gdy zaatakowały go dwa duże psy. Lekarze zapowiadali najgorsze, także to, że konieczna będzie amputacja nóg. Długa, bo ponad dziesięcioletnia rehabilitacja pozwoliła uniknąć najgorszego.

Dziś Łukasz ma 26 lat i jak przyznaje bóle nóg nadal odczuwa, bardzo czesto też mu puchną. Nie stać go już jednak na rehabilitację, a odszkodowania nigdy nie dostał.

- Do dnia dzisiejszego boję się psów, nawet tych małych. Nie mam  w swoim domu psa, ale może kiedyś… - dodaje.