Absolwent warszawskiej AWF, Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.
Z Polskim Radiem związany od 1980 roku. Początkowo w redakcji sportowej, której szefem był Bogdan Tuszyński, a w zawód wprowadzali go min. W. Szaranowicz i D. Szpakowski.
Później były Sygnały Dnia i współpraca z T. Sznukiem, A. Matulem, A. Mielniczukiem. Jako żółtodziub parzył im kawę i herbatę, oraz kombinował skąd wziąć do niej cytrynę /nieocenionym źródłem okazał się bazar Różyckiego/.
Przez kilka lat był szefem redakcji "Cztery Pory Roku", ale najważniejszym jego miejscem w Radiu było "Lato z Radiem". Tu poznał żonę, realizował do spólki z R. Czejarkiem najbardziej szalone pomysły. Liczył krowie łatki, mierzył najdłuższe jamniki i układał alfabetyczną listę obecności Polaków.
Poprowadził ponad 200 koncertów "Lata z Radiem". Po trzech latach nieobecności w radiu wraca do radia zachęcony obietnicami szefa audycji realizacji jeszcze bardziej szalonych i zwariowanych pomysłów.