Polskie Radio
Section05

wyłączenie banerów

Ukończone Rondo a la Krakowiak

27 grudnia 1828 r. Chopin skończył pracę nad Rondem a la Krakowiak F-dur op. 14 na fortepian z orkiestrą, o czym doniósł w liście do przyjaciela Tytusa Woyciechowskiego: „Rondo a la Krakowiak skończone w partycji. Introdukcja oryginalna więcej niż ja cały w bajowym surducie”. Prawykonania tego dzieła kompozytor dokonał 22 marca 1830 r. w stołecznym Teatrze Narodowym; dzień później napisano („Kurier Warszawski”): „wczoraj znowu przybyło 900 osób. Powitano wirtuoza rzęsistymi oklaskami i ciągle je ponawiano, szczególniej zaś po wykonaniu Ronda Krakowiakowego.” (sd)
Zobacz więcej na temat: 

Święta w Wiedniu

24 i 25 grudnia [1830] Chopin spędza samotnie Święta Bożego Narodzenia w Wiedniu. Odwiedza katedrę św. Stefana, a następnie pisze podyktowany tęsknotą za bliskimi list do Jana Matuszyńskiego: „Cicho było – czasem tylko chód zakrystiana zapalającego kagańce w głębi świątyni przerywał mój letarg. Za mną grób, przede mną grób… Tylko nade mną grobu brakowało. Ponura roiła mi się harmonia… Czułem więcej niżeli kiedy osierociałoś moją”. (sd)
Zobacz więcej na temat: 

Piętno wielkiego jeniuszu

Tego dnia w „Kurierze Warszawskim” (1829) Stanisław Koźmian (1811-1885 – poeta, literat, publicysta) napisał: „Przyjmowany z zapałem za granicą Rodak nasz, nie dał się dotąd publicznie słyszeć w Ojczyźnie swojej. […] Czyż talent P. Chopin nie jest własnością jego Ojczyzny? […] Utwory Pana Chopin noszą bez zaprzeczenia piętno wielkiego jeniuszu; między nowymi jego dziełami ma być Koncert f-moll godny iść w rzędzie z dziełami najpierwszych Europy muzyków”. (sd)
Zobacz więcej na temat: 

Umiera August Radwan

22 grudnia 1957 roku zmarł w Paryżu wybitny pianista urodzony w Warszawie, August Radwan. Arystokrata, którego nazwisko we Francji pisano „August de Radwan”, był wychowankiem Teodora Leszetyckiego. Mieszkał w Paryżu, skąd wyjeżdżał na koncerty po Europie. Jego publicznością były przeważnie osoby z „wyższych sfer”. W marcu 1901 r. w Warszawie dał recital, po którym napisano w prasie, że „Młody artysta gra ze zrozumieniem i z uczuciem”. Dzieła Chopina grał na każdym koncercie. (sd)
Zobacz więcej na temat: 

Oferta Chopina

21 grudnia 1844 roku Chopin oferuje wydawcy Maurycemu Schlesingerowi w Paryżu Berceuse Des-dur op. 57 i Sonatę h-moll op. 58, pisząc: „Drogi Przyjacielu. Moja Sonata, jak i warianty są do Pańskiej dyspozycji. Chciałbym otrzymać za obydwa utwory tysiąc dwieście franków. Byłbym zaszedł do Pana, ale czuję się niedobrze.” Rzeczywiście nie był w dobrej kondycji, bo do malarza Delacroix skreślił takie słowa: „Smutne to, że życie upływa […] Uważam Pana za jednego z tych, którzy przynoszą chwałę naszemu nieszczęsnemu rodzajowi”. (sd)
Zobacz więcej na temat: 

35 lat temu zmarł Artur Rubinstein

20 grudnia 1982 roku zmarł w Genewie Artur Rubinstein, jeden z największych chopinistów w historii pianistyki. Obdarzony nieprawdopodobną pamięcią, dawał koncerty do końca swych dni. Chopina, prawie wszystko, grał przez całe życie. W 1966 r. dał ostatni recital w Warszawie (zjawiskowy Chopin!), a cztery dni później inaugurował X Międzynarodowy Festiwal Muzyki Współczesnej „Warszawska Jesień”, sobie dedykowaną IV Symfonią koncertującą Szymanowskiego. Wówczas przesłuchując własne nagranie z 1960 r. (II Koncert Brahmsa), powiedział: „Miałem 74 lata. Szczeniak grający taki koncert! Śmiać mi się chce!”(sd)
Zobacz więcej na temat: 

Przełomowe nokturny i mazurki

Według badań prof. Mieczysława Tomaszewskiego, 19 grudnia 1843 roku Chopin skłania się do wysłania rękopisów Nokturnów op. 55 i Mazurków op. 56 do wydawcy lipskiego, powstałych latem w Nohant, dzieł bardzo różnych od wcześniejszych w tych gatunkach. Znamienny jest tu Nokturn Es-dur, kunsztownie polifonizowany (czyżby w głowie kompozytora swe piętno wyciskał Bach?), w którym, jak pięknie napisał Tadeusz A. Zieliński: „twórca zasłonił się od świata mgiełką łagodnej melancholii i, zatopiony w sobie, oddawał się spokojnie, jak w półśnie, wykwintnym myślom i marzeniom.” (sd)
Zobacz więcej na temat: