Ojciec Pascala chował przed nim książki

Ostatnia aktualizacja: 13.10.2011 18:14
Blaise Pascal już od najmłodszych lat wykazywał zainteresowania matematyczne. Nie podobało się to jednak jego ojcu, który uważał, że syn jest za młody na naukę.
Audio

Aby uniemożliwiać mu kształcenie imał się różnych sztuczek. Na szczęście Pascal nie rezygnował z rozwijania swoich pasji.

– Sam próbował, kreśląc sobie na podłodze różne linie, wymyślać różne twierdzenia matematyczne – wyjaśnia Andrzej Kajetan Wróblewski, profesor fizyki.

Zainteresowania Pascala rachunkiem prawdopodobieństwa szczególnie zwracały uwagę innych na zdolnego młodzieńca. Doszło nawet do sytuacji, kiedy dorośli prosili go o ustalanie prawdopodobieństwa wygrania w kości czy karty.

– Tym samym Pascal zrobił "pierwsze kroki" w naukowym podejściu do gier hazardowych – zauważa profesor.

Znaczący wkład miał Pascal również w konstrukcję mechanicznych kalkulatorów i mechanikę płynów. Sprecyzował także pojęcia ciśnienia i próżni, uogólniając tym prace Torricelliego.

Więcej o Pascalu dowiesz się z fragmentu audycji "Czwarty wymiar".

ap

Zobacz więcej na temat: NAUKA
Czytaj także

Albert Einstein – wesoły geniusz, który nienawidził liczyć

Ostatnia aktualizacja: 15.09.2011 18:10
Wieki fizyk znany był nie tylko ze swojej teorii względności, ale i z wielkiego poczucia humoru. Gdy na rynku ukazała się publikacja "Stu autorów przeciwko Einsteinowi", ten odpowiedział: "Jakby moja teoria była zła, wystarczyłby jeden".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Płetwy do pływania wymyślił… Benjamin Fanklin

Ostatnia aktualizacja: 22.09.2011 20:11
Wynalazki amerykańskiego naukowca to nie tylko znany wszystkim piorunochron. Franklin wynalazł także fotel bujany, soczewki dwuogniskowe, harmonikę szklaną, a nawet cewnik urologiczny.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Alfred Nobel, czyli "najbogatszy włóczęga Europy"

Ostatnia aktualizacja: 29.09.2011 19:08
Na swoich licznych wynalazkach szwedzki naukowiec zarobił krocie, nie oznacza to jednak, że udało mu się znaleźć swoje miejsce na Ziemi. Alfred Nobel zwykł bowiem stale podróżować i tym samym nigdzie nie udało mu się osiąść na stałe.
rozwiń zwiń