W kinie Jarmuscha jedzenie to przekaźnik

Ostatnia aktualizacja: 18.12.2016 17:16
- I to nie tylko stanów emocjonalnych. Może być także przyczynkiem do jakiejś dyskusji - mówi krytyczka filmowa Madga Maksimiuk. Na srebrnych ekranach premiera "Patersona", nowego filmu Jima Jarmuscha, a w "Sztuce jedzenia" sprawdzamy wątki kulinarne w twórczości reżysera.
Audio
  • Co i czemu jedzą bohaterowie filmów Jima Jarmuscha? (Sztuka jedzenia/Czwórka)
Kadr z filmu Paterson Jima Jarmuscha - Laura (Golshifteh Farahani), Paterson (Adam Driver) i czarno-białe muffiny
Kadr z filmu "Paterson" Jima Jarmuscha - Laura (Golshifteh Farahani), Paterson (Adam Driver) i czarno-białe muffiny Foto: Gutek Film/materiały prasowe
Sprawdź także:
starmach anna pap 1200.jpg
Ania Starmach: marchewka i kalafior są piękne

- Wątki kulinarne są obecne w praktycznie każdym filmie Jima Jarmuscha - przekonuje Magda Maksimiuk. W "Tylko kochankowie przeżyją" mamy krwiste lody, w "Inaczej niż w raju" istotny jest posiłek podgrzany w mikrofalówce i spożywany przed telewizorem, nie wspominając już o kultowym obrazie "Kawa i papierosy", gdzie czarny napar jest przyczynkiem do kilku filmowych epizodów z udziałem gwiazd kina.

W najnowszym "Patersonie" pojawiają się natomiast babeczki, które główna bohaterka Laura pięknie dekoruje na czarno i biało. Jakie jest ich filmowe znaczenie i co dokładnie jedzenie symbolizuje w innych filmach Jarmuscha? O tym w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: "Sztuka Jedzenia"

Prowadzi: Beata Kwiatkowska

Data audycji: 18.12.2016

Godzina audycji: 15.49

jsz/bch

Czytaj także

Jak Edward Nożycoręki został królem grilla?

Ostatnia aktualizacja: 25.06.2016 18:50
- Bohater filmu Tima Burtona, jak to zwykle w przypadku obrazów tego reżysera bywa, był wyjątkowy. Co prawda miał problemy z jedzeniem, za to z kebabem poradził sobie rewelacyjnie - mówi Magda Maksimiuk, dziennikarka filmowa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Filmy dla smakoszy. Przez żołądek do serca... kinomana

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2016 13:20
- W kinie jada się bardzo dużo afrodyzjaków. Zazwyczaj służą one jako gra wstępna, albo są ucztą dla podniebienia zarówno bohatera filmu, jak i widza - uważa dziennikarka filmowa Magda Maksimiuk.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Historie kuchenne". O sztuce życia i jedzenia

Ostatnia aktualizacja: 24.10.2016 15:20
- W każdym filmie próbuję opowiadać historię o ludzkich zachowaniach wykorzystując inny punkt wyjścia - opowiada Bent Hamer, norweski reżyser i gość tegorocznej edycji Tofifest.
rozwiń zwiń