Polskie Radio

Waży się przyszłość UE i Wielkiej Brytanii. Jest termin referendum

Ostatnia aktualizacja: 20.02.2016 16:45
Referendum na temat członkostwa Wielkiej Brytanii w UE odbędzie się 23 czerwca - poinformował brytyjski premier David Cameron, nazywając plebiscyt "jedną z najważniejszych decyzji" w historii kraju.
Audio
  • Rozłam w brytyjskim gabinecie ws. UE. Korespondencja Grzegorza Drymera (IAR)
  • David Cameron ogłasza termin referendum. Z Londynu Grzegorz Drymer (IAR)
David Cameron przekonuje rodaków, że w UE będzie im lepiej niż poza nią
David Cameron przekonuje rodaków, że w UE będzie im lepiej niż poza niąFoto: EPA/ANDY RAIN

Rząd zgodził się rekomendować Brytyjczykom, by w referendum opowiedzieli się za pozostaniem w zreformowanej UE - oświadczył premier przed swoją siedzibą na Downing Street.

- W parlamencie przedstawię propozycję, że Brytyjczycy zdecydują o naszej przyszłości w Europie w referendum na temat pozostania lub wyjścia z UE w czwartek, 23 czerwca" - poinformował Cameron po posiedzeniu gabinetu.

Czytaj więcej
cameron pap 1200 19.02.2016.jpg
Gorące negocjacje w Brukseli zakończone sukcesem. Jest porozumienie z Wielką Brytanią

Cameron powtórzył, że Wielka Brytania "będzie silniejsza, bezpieczniejsza i dostatniejsza w zreformowanej Unii Europejskiej". Zapewnił, że jeśli Brytyjczycy zdecydują o pozostaniu w UE, będzie nadal domagał się reform, ażeby odpowiedzieć na ich obawy o utratę miejsc pracy czy sprawę zasiłków dla migrantów szukających zatrudnienia na Wyspach.

- Nie kocham Brukseli, kocham Wielką Brytanię - podkreślił Cameron, zwracając uwagę, że Wielka Brytania może mieć "to co najlepsze z obu tych światów", jeśli pozostanie w UE, którą określa wynegocjowane w piątek na szczycie w Brukseli porozumienie.

Beata Szydło po szczycie w Brukseli: Mamy porozumienie, które jest satysfakcjonujące dla Polski

źródło: TVN24/x-news

David Cameron mówił, że opuszczenie Unii przez Wielką Brytanię byłoby poważnym błędem. - Chcę jasno powiedzieć: opuszczenie Europy zagroziłoby naszemu gospodarczemu i narodowemu bezpieczeństwu. Ci, którzy chcą wyjścia z Unii, nie potrafią powiedzieć, w jaki sposób nasze firmy miałyby się przyłączyć do europejskiego wolnego rynku, jak zagwarantowalibyśmy miejsca pracy i to, że nie rosłyby ceny - powiedział brytyjski premier.

Podział w obozie rządzącym

Brytyjski premier jest gotowy do kierowania kampanią na rzecz pozostania W. Brytanii w UE, lecz wciąż musi stawić czoło sceptykom w łonie swej własnej Partii Konserwatywnej - zwraca uwagę agencja Associated Press.

Cameron zaznaczył, że jego ministrowie będą mieć swobodę, czy chcą przyłączyć się do kampanii na pozostanie Londynu we wspólnocie, czy będą lobbować na rzecz Brexitu.

Wkrótce po tej deklaracji po stronie Brexitu opowiedzieli się były lider Partii Konserwatywnej minister spraw socjalnych i emerytur Ian Duncan Smith, bliski przyjaciel premiera - minister sprawiedliwości Michael Gove, lider frakcji konserwatywnej w izbie Gmin Chris Grayling oraz ministrowie pracy i kultury.

Poparcie opozycji

Jeremy Corbyn, lider brytyjskiej Partii Pracy, głównej siły opozycyjnej w Zjednoczonym Królestwie, oświadczył, że będzie ona broniła pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej, jakkolwiek uważa porozumienie z Brukseli za "mało istotne".

Czytaj więcej
tobe.jpg
Wielka Brytania w UE. Sondaż ws. Brexitu

- Mimo całej fanfaronady porozumienie zawarte w Brukseli przez Camerona w sprawie stosunków z Unią Europejską jest wydarzeniem drugorzędnym, a zmiany, jakie wynegocjował, są bez większego znaczenia wobec problemów większości Brytyjczyków - podkreślił w komunikacie lider labourzystów.

W jego przekonaniu pozostanie Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej zapewnia jej "inwestycje, zatrudnienie oraz ochronę brytyjskich pracowników i konsumentów".

Szkockie głosowanie

Brytyjskie referendum może nieść za sobą także rozłam wewnątrz Zjednoczonego Królestwa. Alex Salmond, rzecznik ds. spraw zagranicznych Szkockiej Partii Narodowej (SNP) w parlamencie brytyjskim, zapowiedział w sobotę w Edynburgu, że będzie nalegał na nowe referendum ws. niepodległości Szkocji, gdyby Londyn postanowił wystąpić z Unii Europejskiej.

- Gdybyśmy zostali wyrwani (z UE) głosami znacznie liczniejszego angielskiego elektoratu, nowa konsultacja w sprawie niepodległości Szkocji narzucałaby się w nieodparty sposób i sądzę, że byłaby niezwłoczna - oświadczył Salmond w wywiadzie dla BBC.

We wrześniu 2014 roku "nie" wobec niepodległości Szkocji zyskało poparcie 55,3 proc. głosujących. Salmond określił je wówczas jako jedyne takie referendum "na całe pokolenie". Obecna przywódczyni SNP Nicola Sturgeon podkreśliła ze swej strony, że zwolennicy niepodległości Szkocji będą głosowali za pozostaniem Wielkiej Brytanii w UE.

Specjalny status

W piątek późnym wieczorem przywódcy unijni obradujący jednomyślnie poparli porozumienie w sprawie zmiany warunków członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Jak oświadczył przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, "to porozumienie odpowiada na wszystkie obawy, wyrażone przez Wielką Brytanię, a jednocześnie nie narusza naszych fundamentalnych zasad". Podkreślił, że wynegocjowane warunki zapewnią "specjalny status" W. Brytanii w UE, będą prawnie wiążące i nieodwracalne.

Donald Tusk: Porozumienie odpowiada na wszystkie obawy wyrażone przez Wielką Brytanię

źródło: EU EBS/x-news

Premier Cameron oświadczył w piątek, że wynegocjował "porozumienie, które daje Wielkiej Brytanii specjalny status w UE" i, że uzgodniony kompromis pozwala mu zachęcać Brytyjczyków, by w planowanym referendum zagłosowali za pozostaniem w UE.

Przestrzegł także, by nikt nie spodziewał się, że w razie negatywnego wyniku referendum możliwe będzie wynegocjowanie drugiego, być może lepszego kompromisu z UE. - Jeśli zagłosujemy za opuszczeniem Unii Europejskiej, trzeba będzie z niej wystąpić - oświadczył.

IAR/PAP/fc

Czytaj także

Donald Tusk: ewentualne wyjście Wielkiej Brytanii z UE może oznaczać początek końca Unii

Ostatnia aktualizacja: 18.02.2016 16:38
Szef Rady Europejskiej podkreślił, że unijny szczyt w sprawie Wielkiej Brytanii będzie rozstrzygający.
rozwiń zwiń